UOKiK wydał kolejne ostrzeżenie, tym razem dotyczące mebli popularnej szwedzkiej firmy. IKEA po tym, jak otrzymywała informacje od klientów, że komody z przewijakami z serii SUNDVIK są niebezpieczne, postanowiła sama ostrzec klientów przed zagrożeniem. Firma poinformowała też, co zrobić, by użytkowanie mebla było bezpieczne.

Reklama

Komody z przewijakami z IKEI niebezpieczne dla dzieci

IKEA otrzymała zgłoszenia na temat tego, że rozkładane części przewijaka po pewnym czasie obluzowują się, co może skutkować tym, że dziecko z niego spadnie. Niestety do takich przypadków również dochodziło. Żeby zapobiec kolejnym wypadkom firma postanowiła sama zaapelować do klientów, by ostrzec ich przed ewentualnym zagrożeniem. Emelie Knoester, kierownik działu IKEA dla dzieci wyjaśniła: „Bezpieczeństwo produktów jest dla IKEA najważniejsze i jest nam bardzo przykro, że doszło do tych zdarzeń, choć na szczęście, według naszej wiedzy, dzieciom nic poważnego się nie stało. Postanowiliśmy działać zapobiegawczo i poprawić informacje dotyczące produktu”.
Zobacz też: 7-miesięczny chłopiec spadł z przewijaka i trafił do szpitala

Dlaczego komody z serii SUNDVIK mogły być groźne dla dzieci?

Jak wynika z analiz, przyczynami wypadków bywały:

  • niezabezpieczenia stołu do przewijania,
  • brak montowania okuć zabezpieczających zgodnie z instrukcją montażu.

Mebel, o którym mowa, to komoda z przewijakiem SUNDVIK produkowana w Rumunii, na Łotwie i w Indonezji. Sprzedawany jest w IKEI od 2014 roku. Numery artykułu:

  • 30256725,
  • 90256727,
  • 30424007,
  • 50424006.

Komoda wygląda tak:

Zobacz także
materiały prasowe

Zobacz też: 5 przewijaków najwyżej ocenianych przez rodziców [Ranking]

Co powinni zrobić klienci, którzy mają komodę SUNDVIK?

IKEA tłumaczy, że bardzo istotne jest to, by komoda była wyposażona w okucia zabezpieczające. Każdy klient, który zgubił takie okucia, może udać się do jednego ze sklepów sieci, by:

  • otrzymać nowe, brakujące elementy,
  • wymienić model komody na nowy.

Zestaw naprawczy można otrzymać bezpłatnie, nie jest też wymagane okazanie żadnego dowodu zakupu komody, by móc go uzyskać.

Reklama

Źródło: dziennikzachodni.pl

Reklama
Reklama
Reklama