W Rędzinach pod Częstochową przed miejscowym Urzędem Gminy mogło dojść do wielkiej tragedii. W niedzielę 6 czerwca po godzinie 18 rozpędzony kierowca prawie przejechał dziecko na przejściu dla pieszych.

Reklama

Kierowca mógł zabić dziecko

Jak podaje serwis gminaredziny.pl, kierowca z ogromną prędkością wyprzedzał inne samochody, które zatrzymały się na przejściu dla pieszych. Mężczyzna prawie potrącił chłopca, który przejeżdżał na hulajnodze. Siła rozpędu samochodu spowodowana bardzo dużą prędkością sprawiła, że chłopiec spadł z hulajnogi. Przestraszone całą sytuacją dziecko uciekło na chodnik. Zalękniony chłopiec przez jakiś czas w ogóle nie był w stanie się uspokoić.

Wraz z chłopcem na przejściu dla pieszych przechodziły dwie dorosłe osoby, prowadząc swoje rowery. Na jednym z rowerów w foteliku siedziało drugie dziecko.

Całość zdarzenia widać na filmie zarejestrowanym przez gminny monitoring.

Zobacz także

Niebezpieczny kierowca

Okazało się, że 39-latek, który w brawurowy sposób prowadził samochód, nie ma prawa jazdy. Co więcej, jest to mężczyzna dobrze znany miejscowej policji, ponieważ w przeszłości był już karany za przestępstwa drogowe. Aktualnie kierowca znajduje się w areszcie, a niebawem usłyszy zarzuty.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama