Po ulicach Wrocławia chodziła trzyletnia lub czteroletnia dziewczynka. Maluch był sam, bez nadzoru swoich opiekunów. Jedna z mieszkanek Wrocławia zauważyła dziecko na ulicy Odrzańskiej i zawiadomiła policję.

Reklama

Zgubiona kilkulatka na ulicach Wrocławia

Na miejsce przybyli funkcjonariusze policji razem z ratownikami medycznymi, którzy udzielili dziecku odpowiedniej pomocy. Dziewczynka nic nie mówiła. Jej strój także nie był odpowiedni do panującej na dworze temperatury.

„Dziewczynka decyzją ratowników została przewieziona do jednego z wrocławskich szpitali, gdzie pozostała na obserwacji. Jej życiu nie zagraża obecnie niebezpieczeństwo, a funkcjonariusze prowadzą teraz intensywne działania, które mają na celu dotarcie do opiekunów prawnych dziecka” – poinformowała policja. Udało się odnaleźć rodziców kilkulatki.

Z ustaleń policji wynika, że dziewczynka przebywała pod opieką matki w jednym z mieszkań w okolicy ulicy Odrzańskiej. Kobieta była pijana, miała w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Jeżeli okaże się, że kobieta naraziła dziecko na bezpośrednią utratę zdrowia lub życia, może jej grozić kara do 5 lat więzienia.

Źródło: Radio Zet, Onet

Zobacz także

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama