Reklama

Premier Mateusz Morawiecki zwołał dziś konferencję, na której przedstawił nowe obostrzenia dotyczące ograniczeń w przemieszczaniu się na terenie naszego kraju. Nieprzestrzeganie tych zasad będzie skutkować wysokimi karami - do nawet 5 tys. złotych. Za złamanie kwarantanny grozi kara w wysokości 30 tys. zł. Jednostki, które będą zajmować się kontrolą ludzi to policja oraz wojsko.

Reklama

Zakaz opuszczania domu

Nowe rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów zakazuje opuszczenia domu w celu innym niż podstawowe zakupy żywności czy leków. Co więcej, nie wolno przemieszczać się w grupach. Obok siebie mogą jednocześnie przebywać 2 osoby w odległości 1,5 m. Radykalne obostrzenia mają na celu zmniejszanie rozprzestrzeniana się COVID-19 w Polsce.

Kary za korzystanie z placu zabaw

Zanim Mateusz Morawiecki ogłosił nowe obostrzenia, Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca w reakcji na zachowania mieszkańców, którzy nie stosowali się do ostrzeżeń, które zawisły przed wejściem na place i siłownie, postanowił zareagować wniesieniem kar finansowych do 500 zł za wejście na teren placu czy otwartej siłowni. Obecnie za przebywanie w tych miejscach można zapłacić nie 500, lecz nawet 5000 zł.

Dlaczego odradza się korzystanie z placów zabaw?

Wyjście z dzieckiem w trakcie trwającej obecnie kwarantanny na plac zabaw nie jest dobrym pomysłem, ponieważ jest to miejsce, w którym może przebywać spora liczba dzieci, poza tym na huśtawkach czy zjeżdżalniach mnożą się bakterie. Przyprowadzanie dzieci na place zabaw jest nieodpowiedzialne, ponieważ jak już wiemy, dzieci mogą przechodzić koronawirusa bezobjawowo i nieświadomie rozprzestrzeniać COVID-19, zarażając dziadków czy rodziców, dla których koronawirus może okazać się śmiertelny. Wiele ludzi jednak nie zważa na to ryzyko. Jak mówił lokalnym mediom prezydent:

Niestety dla niektórych tabliczki ostrzegawcze, wygrodzenia placów zabaw czy też zamknięcie ich tam, gdzie jest taka możliwość, nie działa. Nadal obserwujemy na nich ludzi. To sprawia, że grupa kolejnych osób też się wyłamuje i mamy w jednym miejscu kilkanaście osób.

Arkadiusz Chęciński w poniedziałek podpisał zarządzenie oparte na ustawie o samorządzie gminnym (art. 40 ust. 3 i 4 oraz art. 41 ust. 2), na mocy którego za złamanie zakazu grozi do 500 zł kary.

Rodzicu, nie przyprowadzaj podczas kwarantanny dziecka na plac zabaw! Ryzyko, że rozprzestrzeni ono wirusa, jest zbyt duże, a fakt, że wirus może pozbawić kogoś życia, jest ceną nieporównywalną z żadnym mandatem.

Źródło: tvs.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama