Reklama

Rzecznik Praw Obywatelskich wypowiedział się na temat obecnych przepisów w kwestii noszenia maseczek – jest zdania, że zdecydowanie trzeba je poprawić. Uważa również, że rząd powinien ponownie rozważyć wprowadzenie stanu nadzwyczajnego.

Reklama

Wprowadzenie stanu nadzwyczajnego

Rzecznik Praw Obywatelskich twierdzi, że rząd powinien znowu rozważyć wprowadzenie stanu nadzwyczajnego. Zaznaczył on również, że wszystkie warunki, by to zrobić, są spełnione: „Właśnie po to są takie instytucje jak stan nadzwyczajny. Mamy skokowy wzrost osób zakażonych, brakuje miejsc w szpitalach, zaczyna brakować respiratorów, brakuje personelu medycznego. To znacząco poważniejsza sytuacja, niż mieliśmy w marcu tego roku. Takie rozważania powinny nastąpić”.

Noszenie maseczek

Adam Bodnar wypowiedział się na temat tego, że niektórzy lekceważą nakaz noszenia maseczek: „absolutnie potępiam zachowanie społeczne polegające na odmawianiu noszenia maseczek”. Dodał również, że „musimy sobie zdawać sprawę z tego, jakie jest zagrożenie”.

Zmiana przepisów

Rzecznik Praw Obywatelskich zaznaczył także, że problemem są przepisy, które nie regulują tego tak, jak powinny: „kłopot z maseczkami polega na jakości naszych regulacji prawnych”.

„Faktycznie w naszych przepisach ustawowych nie ma twardego wymogu noszenia maseczek. Tam jest przepis, który mówi o podejrzeniu choroby: że jeśli mamy podejrzenie, to możemy mieć obowiązek zakrywania twarzy. A to, co się dzieje na poziomie rozporządzeń, może być pójściem za szeroko w stosunku do tak zwanej delegacji ustawowej” - powiedział Adam Bodnar.

RPO zaznaczył również, że zwracał uwagę na ten temat premierowi: „W związku z tym niektóre argumenty podnoszone przez osoby, które nie chcą nosić maseczek "są uzasadnione". Zwracałem uwagę premierowi, że trzeba poprawić przepisy, doprecyzować je i spowodować, że nie będzie wątpliwości”.

Co dalej z oświatą?

Adam Bodnar zaalarmował, że „powinniśmy się też zastanowić co dalej z naszą oświatą i na ile szkoły są miejscem, gdzie przekazywany jest koronawirus”.

„A teraz jeden minister [Dariusz Piontkowski - przyp. red.] jeszcze pełni obowiązki, drugi [Przemysław Czarnek - przyp. red.] jest na kwarantannie i nie wiadomo, kiedy zostanie ministrem, a nawet jak zostanie, to mamy wrażenie, że to nie jest dla niego najważniejszy temat, którym chciałby się zajmować w najbliższych tygodniach” - dodał RPO.

Źródło: tvn24.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama