Kurdej-Szatan OBRAŻONA na media, nie przebiera w słowach. Kto tu ma rację?
Po wpadce ze zdjęciem z Zanzibaru, które zgarnęło wiele nieprzychylnych komentarzy i krytyki ze strony mediów, celebrytka zamiast przeprosić... obraziła redaktorów i czytelników największego portalu plotkarskiego w Polsce.
Barbara Kurdej-Szatan nie radzi sobie najlepiej z krytyką, co udowadnia jej reakcja na negatywne komentarze pod jej zdjęciem z Zanzibaru. Aktorka opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym wozi po plaży swojego synka otoczonego wianuszkiem czarnoskórych dzieci. Fotografię opatrzyła równie niefortunnym podpisem „Henio jeździ tu jak król” oraz oznaczyła producenta wózka.
Temat podchwyciło wiele redakcji, na czele z portalem Pudelek. Pomimo wielu krytycznych komentarzy internautów, coraz bardziej rozjuszona Kurdej-Szatan odpowiadała czytelnikom, aby „nie dramatyzowali”, a także, żeby „pocałowali się w du*ę”, a następnie zaatakowała dziennikarzy Pudelka, Plotka, Vogule Poland, NaTemat i innych poczytnych tytułów zarzucając im, że „naszczali na nią najbardziej śmierdzącym hejtem”.
Kurdej-Szatan kontra media
Pudelek postanowił wystosować do Barbary otwarty list, aby wyjaśnić swoje stanowisko i meritum problemu.
„To dość niewiarygodne, ale Barbara Kurdej-Szatan od dwóch dni broni swojego zdjęcia z Zanzibaru, na którym chwaliła się, że jej syn wożony w drogim wózku na tle czarnoskórych dzieci czuje się jak "król". Celebrytka, która wyjechała na drogie wakacje w środku pandemii (chociaż wcześniej apelowała o pozostanie w domu i martwiła się brakiem zarobku), uważnie śledzi Pudelka i dyskusję wokół własnej osoby” – możemy przeczytać w portalu.
Kurdej-Szatan zarzuciła Pudelkowi, że „nakręcił na nią hejt”, a przed publikacją artykułu pod zdjęciem nie było żadnych negatywnych komentarzy.
„Wyobraź sobie Basiu, że na świecie żyją również inni ludzie niż tylko twoi obserwatorzy. I, co może Cię zaskoczyć, nie muszą być twoimi fanami. Mogą spojrzeć na zdjęcie, na którym oznaczasz drogi wózek i nerkę Gucci otoczona wianuszkiem zanzibarskich dzieci i poczuć niesmak. Wyobraź sobie, że ktoś może nie piać bezkrytycznie z zachwytu nad wszystkim, co robisz. Ba, ktoś może to nawet rzeczowo skrytykować, co tak często nazywane jest "hejtem" (…) Jak bardzo nieomylną się czujesz, sugerując teraz swoim followersom, że Pudelek ma światowy monopol na krytykowanie Ciebie... To aż szokujące” – odpowiadają dziennikarze.
Celebrytka porównała się także do zaszczutego przez nieuzasadniony hejt lekarza, który popełnił samobójstwo.
„W najgorszych przypadkach takie zachowanie może być powodem samobójstw. I było !!!! Pamiętacie lekarza, który na początku pandemii popełnił samobójstwo, bo nie wytrzymał hejtu ??? Dodatkowo - w obecnej sytuacji w kraju, gdy ludzie są tak podzieleni, moglibyście jednak zmienić front ! A tylko dokładacie do tego całego gówna ogromną cegłę !!!!!!!!!” – napisała oburzona Kurdej-Szatan do redaktorów Pudelka (pisownia oryginalna).
Do tego również odnieśli się dziennikarze.
„Baśka, zejdź na Ziemię. Czy naprawdę porównujesz się właśnie do Wojciecha Rokity, do lekarza, którego zaszczuto bezpodstawnie, co doprowadziło go do samobójstwa? Ciebie nikt bezpodstawnie nie atakuje, Tobie co najwyżej sporo ludzi próbuje wytłumaczyć, co zrobiłaś nie tak. I podobnie jak w przypadku Cuc Challenge - nie przyjmujesz tej krytyki, nie próbujesz zrozumieć, uparcie broisz własnej głupoty i błędów. KRYTYKA TO NIE HEJT. Nie wycieraj sobie tym gęby, nie odwracaj kota ogonem, NIE RÓB Z SIEBIE OFIARY większej niż dzieci, które tak chętnie fotografujesz z pozycji "bogatej celebrytki na luksusowych wakacjach" – czytamy w liście.
Kurdej-Szatan odpowiada Pudelkowi
Wściekła celebrytka postanowiła ustosunkować się do listu redaktorów Pudelka.
„Nie wycieraj sobie tym gęby” ??? Tak właśnie komunikujecie się z ludźmi... i znów wszystko przekręcacie, byleby obśmiać i upokorzyć. I uwaga UWAGA !!! Śmiech na sali. Pudelkowicze twierdzą, że mają MISJĘ !!! go*wno, a nie misja” – odpowiedziała (pisownia oryginalna). Aktorkę, która jeszcze przed chwilą kazała wszystkim krytykom „pocałować się w d*pę”, oburzył język redaktorów. Cały list nie skłonił jednak Barbary do przeprosin skierowanych do wielu fanów, którzy poczuli się zdjęciem urażeni.
Celebryci wspierają Kurdej-Szatan
Barbara mogła jednak liczyć na sporo przychylnych komentarzy od kolegów z branży takich jak Grażyna Wolszczak, Tomasz Oświeciński, Maciej Dowbor, Joanna Koroniewska, Magda Steczkowska, Maffashion, Gosia Andrzejewicz, Renata Kaczoruk czy Tomasz Ciachorowski. Wśród ciepłych słów wsparcia znalazło się także wiele sugestii, że Barbara powinna pozwać media za naruszenie dóbr osobistych. Jednak wśród pochlebców nadal nie dało się zignorować wielu komentarzy internautów, którzy podkreślali, że Barbara (a także jej przyjaciele z show-biznesu) nadal nie rozumieją, na czym polega problem.
Czy wizerunek celebrytki wyjdzie cało z tej sytuacji?
Źródło: Pudelek, Instagram
Zobacz też: