Dziewczyna, którą widzisz na zdjęciu, otrzymała w dniu swoich 18-tych urodzin prezent, który będzie wspominać i wracać do niego pewnie do końca życia. To coś, co nigdy się nie znudzi i w dodatku nic nie kosztuje. Co to takiego?

Reklama

Na pomysł tego prezentu wpadła jej mama, gdy dziewczynka miała roczek. Poprosiła, by jej bliscy napisali listy, które dziewczynka otworzy dopiero w dniu swoich 18-tych rodzin. Taka kapsuła czasu. Prezent stał się tym bardziej wyjątkową pamiątką, gdyż 7 z 25 nadawców (w tym dziadek) już nie żyją, stąd nazwa „list z nieba”.

- Płakaliśmy i śmialiśmy się przez całą noc – opowiada mama dziewczynki. Prosi też: „Jeśli masz małe dziecko, proszę, podziel się tym pomysłem. To było niesamowite”.

Podoba wa się ten pomysł? Przygotowujecie dla dzieci podobne pamiątki? Napiszcie w komentarzach.

Zobacz także
Reklama

Zobacz też: Dał żonie prezent – wziął udział w symulacji porodu

Reklama
Reklama
Reklama