Britni Church ma 32 lata i mieszka w Arkansas City w stanie Kansas ze swoją gromadką dzieci. Podczas gdy jej rówieśniczki niekiedy jeszcze nie zaczęły myśleć o rodzinie, ona ma już 12 dzieci! Dumna mama bardzo cieszy się z tak licznego potomstwa. Ponieważ jej rodzina od lat wzbudza wiele emocji, kobieta postanowiła założyć profil na Instagramie i TikToku, by codziennie opowiadać, jak wygląda jej życie, a także, by znormalizować obraz wielodzietności.

Reklama

32-latka zaszła w pierwszą ciążę w wieku zaledwie 15 lat. Choć nigdy nie brała pod uwagę posiadania tak licznego potomstwa, bardzo się cieszy, że ma tak dużą rodzinę. Kobieta przyznaje otwarcie, że dzieci nie mają jednego ojca. Ojcem najstarszej piątki: Crizmana, Jordana, Caleba, Jace’a i Cadence’a jest jej były mąż. Po bolesnym rozstaniu kobieta chciała odreagować i zaczęła często imprezować. Gdy na świat przyszła Jesalyn, kobieta samotnie wychowała szóstkę dzieci. Po trzech latach poznała swojego obecnego męża, z którym ma kolejną szóstkę: Silasa, Olivera, Ashera i Abla, Rowyn i June.

Za dużo dzieci?

Kobieta wyznaje, że niestety często musi się mierzyć z nieprzyjemnymi komentarzami. Wiele osób uważa, że nie pracuje i żyje tylko z zasiłków. Britni Church apeluje, by nie oceniać rodzin wielodzietnych w ten sposób. Ona sama nie pobiera żadnej pomocy socjalnej, ale też nie krytykuje innych rodzin, które z takiej pomocy korzystają. Nieraz także spotyka się z komentarzami, że ma zbyt dużo dzieci, że nie powinna mieć więcej. Często jest także pytana, czy planuje mieć więcej dzieci. Twierdzi, że raczej nie, ale nie wyklucza kolejnych ciąż na 100 proc.

Na szczęście rodzina ma do czynienia nie tylko z internetowymi trollami. Wiele osób podziwia i wspiera kobietę, a także zadaje pytania dotyczące codzienności jej rodziny. Britni Church chętnie dzieli się ciekawostkami ze swojego życia. Dla przykładu tygodniowo wydaje ok. 300 dolarów na zakupy spożywcze (ok. 1200 zł) i kupuje m.in. pięć opakowań płatków śniadaniowych, 66 kartonów mleka czy 600 pieluch. Kobieta pokazuje także, jak wyglądają ich wspólne wyjścia na miasto, czy jazda samochodem.

Źródło: thesun.co.uk

Zobacz także

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama