Reklama

O ciąży Małgorzaty Rozenek mówi się w mediach od dawna. Nic nie wywołało jednak takiego zainteresowania, jak wpis jej męża – Radosława. 10 maja Radosław Majdan świętował swoje 48 urodziny. Z tej okazji postanowił opublikować zdjęcie z dwuznacznym komentarzem, czym wywołał w social mediach prawdziwą burzę domysłów! Jak napisał piłkarz:

Reklama

„Lepszego prezentu na urodziny nie mogłem sobie wymarzyć. #dzidziuśmajdana”

Gratulacje od fanów posypały się za wcześnie?

Powyższe słowa zostały zrozumiane przez fanów, jako informacja o tym, że na świat przyszło dziecko pary! Pod wpisem pojawiła się lawina gratulacji. Oto niektóre z nich:

„Gratulacje i dużo zdrowia, sam urodziłem się w urodziny taty. Mega fajna sprawa” – czytamy.

„Mam nadzieje, że wszystko dobrze, bo sprawy skończyły się chyba wcześniej, niż był termin” – pisali fani Majdana.

„Gratulacje i pomyślności dla rodziców!” – dodają także liczni obserwatorzy.

Wygląda jednak na to, że fani błędnie zinterpretowali słowa piłkarza, ponieważ termin porodu Małgorzaty Rozenek przypada na początek czerwca. Wygląda na to, że Radosław Majdan chciał swoim wpisem podkreślić, że najlepszym prezentem urodzinowym jest dla niego ciąża jego partnerki.

Ani Radosław Majdan, ani Małgorzata Rozenek nie potwierdzili oficjalnie, że ich syn, znajduje się już na świecie.

źródło: party.pl

Zobacz także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama