"Mamusiu, to nie ja!" Znacie to?
Dzieci zawsze potrafią coś zbroić. Po czym rozpoznać, że maluch ma coś do ukrycia? Zdradzi go: niewinna mina, maślane oczy i okrzyki – TO NIE JA :-)
- Ewa Podleśna-Ślusarczyk
Im dziecko starsze, tym trudniej poznać po nim, kiedy kłamie. U kilkulatka, kłamstwo wymalowane jest na twarzy. Czasem dosłownie ;-)
"Mickey co robisz?"
Takie niewinne pytanie zadała mama swojemu synkowi. Ku jej zdziwieniu synek od razu przeszedł do obrony.
-To nie byłem ja.
-Ale czego nie zrobiłeś? – dopytuje mama widząc twarz dziecka.- Co robiłeś?
- Nic – odpowiada z pełną powagą malec. – Nie miałem ciastka.
Trudno powstrzymać śmiech widząc pełną skruchy, za to umorusaną kremem z ciastka twarz malucha. Jest tak przy tym uroczy, że na pewno trudno będzie jego mamie się na niego gniewać.
Dzieciństwo to najpiękniejszy okres w życiu człowieka. To jedyny zazwyczaj czas, gdy nasze drobne przewinienia ( a czasem i te większe), idą w niepamięć. Są to też doskonałe wspomnienia dla całej rodziny. Kto z nas nie pamięta, gdy jego dziecko, trzymając kredkę w rączce schowaną za plecami, zdecydowanie twierdzi, że nic nie wie o pomalowanej ścianie?
A jak było u Was? Czy dzieci również korzystały z Waszego miękkiego serducha?
Zobacz także: Siostry są najlepsze na świecie- zobacz zabawny filmik.