Reklama

Trudno o bardziej oczywiste stwierdzenie jak to, że ciężko jest żyć bez samochodu. Ułatwia nam życie na każdym kroku. Także mamom spodziewającym się dzidziusia. I chociaż kobiety w ciąży w polskim prawie drogowym nie są traktowane w sposób szczególny, to jednak patrząc racjonalnie - jazda autem w ich stanie nie należy do rzeczy ani przyjemnych, ani bezpiecznych.

Reklama

    Na rynku, specjalnie dla kobiet w ciąży, dostępne są adaptery do pasów bezpieczeństwa, pomagające utrzymać je poniżej brzucha oraz tzw. uprzęże, znacznie ułatwiające jazdę samochodem. Okazuje się, że wcale nie trzeba ich kupować, można je wypożyczyć... i to w wielu miejscach!

    Wypożyczalnie adapterów do pasów

    Ofert nie tylko kupna takich adapterów (ich koszt to około 170 zł), ale też ich wynajęcia jest coraz więcej. Jak informuje na swojej stronie internetowej fotelik.info w prowadzonym przez portal Centrum Bezpieczeństwa w Warszawie można za 20 złotych miesięcznie wynająć adapter do pasów dla kobiet w ciąży. "Koszt mały, a ochrona - ogromna!" – informują na stronie.

    Dzięki używaniu adaptera do pasów bezpieczeństwa:

    • pas biodrowy znajduje się pod brzuchem przyszłej mamy i nie przemieszcza się, co przekłada się na większy komfort jazdy samochodem;
    • zarówno mama, jak i jej nienarodzone dziecko mają odpowiednią ochronę przy zapiętych pasach bezpieczeństwa;
    • pas biodrowy przebiega poniżej nienarodzonego dziecka;
    • jazda autem jest wygodniejsza, gdyż pasy bezpieczeństwa nie opinają brzucha.

    Zaleca się stosowanie adaptera już od 2 miesiąca ciąży, ponieważ zmniejsza ryzyko odklejenia się łożyska lub poronienia w przypadku nagłego hamowania lub wypadku samochodowego.

    Adaptery wypożyczysz też m.in. w sklepach internetowych i na stronach:

    • odnarodzin.pl,
    • czarodziej.eu
    • tosia.pl
    • patiimaks.pl

    Dostępne są nawet na serwisach aukcyjnych! Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę internetową hasło "adaptery do wypożyczenia" i zaskoczy Was liczba wyników. Koszt wypożyczenia takiego adaptera zaczyna się nawet od 10 zł.

    Oczywiście najlepiej byłoby ograniczyć jazdę samochodem. Ale, że jest to w dzisiejszych czasach nierealne warto przestrzegać kilku zasad podróżowania autem. Przede wszystkim, jeżeli jest to niemożliwe, kobieta przy nadziei powinna jeździć na miejscu pasażera, w fotelu jak najdalej odsuniętym w tył.

    Gdy zaś ciężarna prowadzi samochód, powinna:

    • zadbać o właściwe ustawienie fotela kierowcy, tak aby brzuch nie opierał się o kierownicę;
    • odległość pomiędzy kierownicą a klatką piersiową musi wynosić co najmniej 25 cm (jest to zasada, która obowiązuje bez względu na ciążę i ma szczególne znaczenie w przypadku niskich osób);
    • plecy muszą przylegać do fotela;
    • głowa powinna opierać się o środek zagłówka.

    Zapinanie pasów w ciąży

    Trzeba pamiętać, że Kodeks Drogowy pozwala kobietom w widocznej ciąży nie zapinać pasów bezpieczeństwa w fotelu samochodowym. To naraża je na poważne urazy w wyniku wypadków, czy nawet kolizji samochodowych. W momencie zderzenia samochodu przyspieszenie działające na pasażerów sprawia, że kobieta w ciąży może "ważyć" od 3 do 5 ton! To chyba ostateczny argument świadczący o konieczności zapinania pasów.

    Aby pasy były zapięte prawidłowo:

    • zdejmij obszerne ubrania, aby pas biegł jak najbliżej ciała;
    • pas ramienny (ukośny) musi przechodzić pomiędzy piersiami, tak by nie leżał ani na szyi, ani na brzuchu (należy poprowadzić go nad brzuchem); pamiętaj też, aby pas nie był skręcony – inaczej może nie wytrzymać napięcia przy zderzeniu i się zerwać;
    • pas udowy musi być poprowadzony pod brzuchem, jak najniżej się da, tak by opierał się na biodrach, co zapobiegnie silnemu uciskowi na brzuch, w razie nagłego hamowania; upewnij się, że leży płasko i nie jest poskręcany.

    Eksperci zalecają, aby kobieta w ciąży szczególnie starannie planowały trasę, tak aby jak najmniej czasu spędzać za kierownicą. Nie stać długo w korkach, unikać wyboistych i dziurawych dróg, co oczywiście w Polsce akurat nie jest łatwe.

    Jak podróżujecie samochodem będąc w ciąży? Czy korzystacie z adaptera do pasów? Podzielcie się swoim doświadczeniem w komentarzach.

    Zobacz też:

    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama