Reklama

Po 10 latach powrócił uwielbiany przez Polaków serial „BrzydUla”. Po jego emisji w sieci zawrzało! Kobiety są oburzone, że twórcy serialu przedstawiają główną bohaterkę jako stereotypową „kurę domową”. Taki obraz „typowej mamy” może nie jest do końca sprawiedliwy, jednak w dobie „cukierkowego macierzyństwa”, które jest promowane w mediach społecznościowych - może to dodać otuchy młodym mamom.

Reklama

Ula jako zaniedbana matka

W nowym sezonie Ula jest już matką trójki dzieci, nie pracuje i zajmuje się domem. Można zauważyć, że kobieta sporo przytyła i jest bardzo zaniedbana. Takie przedstawienie głównej bohaterki wzbudziło sporo kontrowersji.

Komentarze internautek

Po emisji pierwszego odcinka w sieci pojawiło się dużo komentarzy oburzonych kobiet:

„Ula wygląda i zachowuje się koszmarnie”

„Obejrzałam pierwsze minuty i mam serdecznie dość! Jak można robić z kobiety, która jest bardzo inteligentna taką kretynkę?! Do tego znowu zaniedbaną, bo co, bo urodziła dzieci?! Żenujące!”

„ja tez mam dzieci i tak nie wyglądam”

„Ula obraz nędzy i rozpaczy. Może jak zacznie pobierać 500 plus to w końcu będzie ja stać na pójście do fryzjera i kosmetyczki ????”

Niektóre z pań jednak broniły perspektywy, w jakiej producenci przedstawili Ulę widzom:

„Życie i tyle, co może nie ma tu ani jednej co siedzi z dziećmi? Sama, bez perspektywy na powrót do normalniejszego życia bo mąż jeździ gdzieś za granicę?”

„Ula jakby nie było urodziła 3 dzieci, dajmy szanse jej sie "ogarnac", ciekawe ktora po 3 porodzie od razu zaklada szpilki i z figura osy goni do pracy( fakt są wyjatki)...ale dla mnie przedstawili prawdziwe życie tzw. matki polki”

[pisownia cytatów oryg. - przyp. red.]

Źródło: Instagram

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama