Reklama

Micah, młoda mama z Teksasu, oddała do banku mleka aż 60 litrów pokarmu – i ustanowiła dzięki temu nowy rekord. Ilość mleka, jaką Micah przekazała do banku, jest naprawdę imponująca! O wiele ważniejszy jest jednak powód, dla którego to zrobiła.

Reklama

"Nie sądziłam, że to się wydarzy"

Synek Micah, Cash, urodził się w 25. tygodniu ciąży przez cesarskie cięcie. Był tak malutki, że mama nie mogła go trzymać, tym bardziej karmić piersią. "Nie mogłam go trzymać, nie mogłam go nawet dotknąć, nic nie mogłam" mówi Micah. Lekarze uprzedzali, że chłopczyk może mieć problemy ze ssaniem i być może nie będzie w stanie samodzielnie pić z piersi mamy. Aby nie stracić laktacji, młoda mama postanowiła odciągać pokarm do butelek. Odciągała pokarm regularnie, co 2 godziny, by po powrocie Casha do domu móc karmić go odciągniętym mlekiem.

Cash był w szpitalu przez 3 miesiące. Ku zdziwieniu lekarzy i samej mamy, po powrocie do domu, chłopiec bardzo szybko zaczął pić mleko z piersi. Wtedy Micah postanowiła, że zgromadzone zapasy (prawie 60 litrów pokarmu!) przekaże do banku mleka. Tym samym ustanowiła nowy rekord – jednorazowo przekazała największą ilość mleka w historii banku!

Dzięki Micah, dzieci, których mamy nie mogą karmić piersią, będą mogły odżywiać się w najbardziej wartościowy sposób!

Podoba nam się determinacja młodej mamy. Co myślicie o samej idei banku mleka? Korzystałyście z usług takich banków, a może same oddawałyście mleko?

Reklama

Czytaj także: Czy karmienie piersią cudzego dziecka jest oburzające?

Reklama
Reklama
Reklama