Opole: Zmarła 2-latka, która wpadła do szamba
W ciężkim stanie dziewczynka trafiła do szpitala. Mimo trzygodzinnej reanimacji dziecka nie udało się uratować.
Każdy z nas zna dobrze ten scenariusz, dziecko się grzecznie bawi, a mama lub tata przy okazji sobie coś sprząta, czy naprawia. Niestety takie działanie usypia czujność i sprawia, że może dojść do niewyobrażalnej tragedii. W ubiegłą niedzielę dwulatka z Opola właśnie podczas takiej niewinnej zabawy na podwórku wpadła do przydomowego szamba. Gdy ojciec zauważył, że córeczka zniknęła z pola widzenia, zaczął jej szukać. Niestety dziecka nie udało się uratować.
Gdzie byli rodzice?
Prokuratura i policja bada okoliczności wypadku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że dziewczynka bawiła się na podwórku, gdy nagle zniknęła. W tym czasie tata naprawiał samochód. Zanim dziecko zostało odnalezione, mogło w zbiorniku szamba przebywać nawet kilkanaście minut. Dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do szpitala i mimo iż udało się chwilowo przywrócić czynność serca po trzygodzinnej reanimacji, to ostatecznie doszło do zatrzymania krążenia, a dziewczynka zmarła.
Koniecznie sprawdź: Czy twój ogród jest bezpieczny dla dziecka? - test
Zadbaj o bezpieczeństwo!
To olbrzymia tragedia dla całej rodziny, jednak warto z niej wyciągnąć wnioski. To na nas rodzicach leży obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa dziecku. Robi się coraz cieplej, a nasze pociechy coraz częściej będą bawić się w przydomowych ogrodach. Musisz więc wyprzedzić pomysły swojego małego odkrywcy. Przede wszystkim pamiętaj, że małe dziecko nie powinno zostawać samo bez opieki. Nawet 2-3 latki potrafią mieć szalone pomysły, więc ta zabawa powinna odbywać się tylko pod nadzorem.
O to kilka wskazówek, które pozwolą ci zadbać o bezpieczeństwo malucha:
- Pamiętaj, by furtka była stale zamknięta, najlepiej na klucz, by maluch nie mógł sam wyjść na ulicę.
- Jeśli masz duży ogród (szczególnie, jeśli dom stoi na środku posesji i nie każdy obszar jest w zasięgu twego wzroku), warto pokusić się o ograniczenie pola zabawy małym płotkiem.
- Zabezpiecz wszelkie narzędzia ogrodnicze. Warto dziecku kupić jego własny zestaw, by nie kusiły go dorosłe sprzęty.
- Środki chemiczne przechowuj poza zasięgiem dziecka.
- Jeśli na terenie działki znajduje się zbiornik wodny (studnia, oczko wodne, staw, beczka na deszczówkę, basen) lub właz od szamba bądź ostrożna! Miejsca takie powinny być ogrodzone, ale tak by konstrukcja ogrodzenia nie sprzyjała wspinaczkom.
- Zadbaj o to, by garaż był zawsze zamknięty, tak by maluch nie mógł się tam samodzielnie dostać. Pamiętaj też, by nie wjeżdżać lub nie wyjeżdżać samochodem, gdy dziecko bawi się swobodnie w ogrodzie.
- Zwróć uwagę czy w ogrodzie nie rosną rośliny, które mogą zaszkodzić dziecku po zjedzeniu. Często sadząc rośliny ozdobne, nie mamy świadomości, że są trujące.
- Zabezpiecz śmieci, tak by dziecko nie mogło dostać się do kubła czy worków.
- Zwróć uwagę, czy wszystkie źródła prądu elektrycznego są odpowiednio zabezpieczone przed małymi rączkami.
- Nie koś trawy w obecności dziecka.
- Zawsze przykrywaj piaskownicę po skończonej zabawie.
Sprawdziliście już ogród w tym sezonie? Napiszcie w komentarzach, jak dbacie o bezpieczeństwo swojego dziecka na podwórku.
Źródło: tvn24.pl, polsatnews.pl
Zobacz także:
- Uwaga, trujące rośliny!
- Czy jesteś nadopiekuńczą mamą? - test
- Kwitnie barszcz Sosnowskiego. Poparzona dziewczynka.