"Drodzy rodzice, mała uwaga odnośnie Nurofenu dla dzieci. Kupiłam wczoraj buteleczkę i podałam Riley jedną dawkę. Zaczęła płakać i chwyciła się za gardło. Ja, Greg i mój brat spróbowaliśmy tego syropu i poczuliśmy pieczenie w gardłach. Jeszcze jedna mama potwierdziła, że w zeszłym tygodniu miała ten sam problem z syropem dla dzieci do 2 lat" – napisała na Facebooku Alicia Holder z Australii, mama Riley.

Reklama

Alicia skontaktowała się z producentem Nurofenu. "Potwierdzili, że zrobili testy i zdrowie mojego dziecka nie jest zagrożone. Wyczytałam między wierszami, że coś jest nie tak z tym syropem, ale nie umrzemy!" – napisała Alicia i podkreśliła, że zależy jej tylko na tym, żeby rodzice próbowali leków przed podaniem ich dzieciom i w żaden sposób nie kwestionuje skuteczności Nurofenu.

Podpisujemy się pod apelem Alicii. Jeśli podajecie dzieciom lekarstwa, spróbujcie najpierw sami, jak smakują. Niemal codziennie słyszymy o wadliwych partiach leków, które są wycofywane z aptek. Nie tak dawno wycofano popularny w Polsce lek na gorączkę. Być może podobnie było w przypadku Nurofenu? Alicia poinformowała, że jak tylko dostanie więcej informacji od producenta, powiadomi o nich na Facebooku.

Zobacz także: Ten błąd przy dawkowaniu leków popełnia większość rodziców!

Zobacz także
Reklama

Źródło: netmums.com

Reklama
Reklama
Reklama