Do skandalicznej sytuacji doszło w parku na wrocławskim Grabiszynku. Na szczęście przypadkowy przechodzień szybko zareagował. Gdyby nie jego odpowiedzialna postawa, mogłoby dojść do prawdziwej tragedii.

Reklama

Skandaliczne zachowanie opiekunki

W jednym z miejskich parków we Wrocławiu pijana opiekunka zajmowała się 10-miesięcznym chłopczykiem. Siedziała razem z dzieckiem na kocu na trawie. Obok niej stała puszka z otwartym piwem.

Całą sytuację zauważył mężczyzna, który przechodząc obok, wyczuł od kobiety woń alkoholu. Zawiadomił policję. Gdy patrol przyjechał na miejsce, sprawdził stan trzeźwości kobiety. Okazało się, że ma ona ponad 2,2 promila alkoholu we krwi! Opiekunka próbowała jednak przekonać policjantów, że wypiła jedynie dwa piwa.

Funkcjonariusze zatrzymali opiekunkę, a także poinformowali o całym zdarzeniu rodziców dziecka. Jeżeli okaże się, że kobieta naraziła malucha na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, grozi jej nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama