W zeszłym tygodniu w Płocku policja dostała wezwanie do ciężarnej uwięzionej w korku, która wymagała pilnej pomocy. Dwie policjantki – Aleksandra Pudlik-Jabłońska i st. sierż. Sylwia Motyl-Kwiatkowska – błyskawicznie dotarły na miejsce, odnalazły samochód z kobietą, zatrzymały ruch i eskortowały ją do przychodni. Liczyły się dosłownie sekundy.

Reklama

Życzliwość i empatia u mundurowych

Sytuacja miała miejsce w czwartek 27 stycznia ok. godz. 17:40. Dyżurny policji po otrzymaniu dramatycznego wezwania natychmiast podjął działania, które pozwoliły kobiecie dotrzeć na czas na zastrzyk. Dzięki temu zdrowie i życie dziecka zostało uratowane.

„Za okazaną pomoc będziemy wdzięczni do końca naszego życia, a Panu Komendantowi życzymy, aby w Pana jednostce było jak najwięcej takich życzliwych i empatycznych funkcjonariuszy” – napisali w podziękowaniach rodzice dziecka i ich najbliżsi.

Służby zawsze gotowe nieść pomoc

To nie pierwsza sytuacja, w której policja pomaga ciężarnej. Co pewien czas pojawiają się doniesienia o tym, jak policjanci pomogli dotrzeć do szpitala rodzącej albo uratowali dziecko, które przestało oddychać. Podobną pomoc gotowi są nieść i niosą także strażacy i strażnicy miejscy. Warto o tym pamiętać i w razie sytuacji zagrażających zdrowiu lub życiu prosić je o pomoc. Czasami działania podjęte przez te służby pozwalają uratować życie w sytuacji, gdy pomoc medyczna jeszcze nie dotarła lub nie może dotrzeć na miejsce.

Brawa dla policjantek z Płocka i wszystkich innych bohaterskich kobiet i mężczyzn, którzy zawsze gotowi są nieść pierwszą pomoc obywatelom podczas swojej służby.

Zobacz także

Źródło: Tygodnik Płocki

Przeczytaj także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama