Wysiłek kobiety przy porodzie porównywalny jest z przebiegnięciem maratonu, wspinaczką na najwyższe góry.
Ból przy porodzie jest tak wielki, że rzadko kto odważa się porównywać go do czegokolwiek (jedyne porównanie, które znalazłam odnosi się do amputacji na żywo kończyn).

Reklama

- Wyłam, krzyczałam, błagałam o koniec tej męki! Kiedy kolejną godzinę wiłam się z bólu na szpitalnym łóżku, a mąż stał bezczynnie patrząc na moje katusze, marzyłam, aby choć przez chwilę poczuł to, co ja! - wspomina Anka, mama 4-letnie Julki.

Krążą pogłoski, że mężczyźni nie byliby w stanie znieść porodu, czy to prawda?

Dwóch holenderskich śmiałków Dennis Storm i Valerio Zen w swoim programie \"Proefkonijne\" (\"Króliki doświadczalne\") postanowiło zmierzyć się z ... bólem porodowym!

Dziennikarzom przymocowano do brzuchów elektrostymulatory wywołujące bolesne skurcze mięśni, podobne do tych, które odczuwają kobiety podczas porodu.
Efekt: po krótkim czasie ich początkowe uśmiechy na twarzach zastąpił grymas bólu, Dowcipy i odgłosy radości zmieniły się w okrzyki cierpienia i jęki. Dzielni Panowie wytrzymali ... 2 godziny, po których już tylko błagali o odłączenie urządzeń.

Zobacz także

Czy mężczyźni daliby radę rodzić dzieci?

Reklama

Czy chciałybyście, aby wasi partnerzy wzięli udział w takim doświadczeniu?

Reklama
Reklama
Reklama