Straciła dziecko 11 razy... Zobacz, jak poradziła sobie ze stratą
W ciągu 20 lat, fotografka Dianne Yudelson poroniła aż 11 razy. Aby upamiętnić stracone dzieci, stworzyła serię fotografii zatytułowaną „Lost” („Utracone”). Zobacz zdjęcia.
![Pamiątki fotografki Dianne Yudelson po poronieniu Pamiątki fotografki Dianne Yudelson po poronieniu](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/56/2024/05/imgWC6RIT-bd198ce.jpg?quality=90&resize=600,400)
Projekt „Lost” jest dla Dianne sposobem na pogodzenie się ze stratą dzieci, ale także pocieszeniem i nadzieją dla innych kobiet, które poroniły. Fotografka chce, aby wiedziały, że nie są same i że ona również przechodziła przez to, co one.
„Utrata dziecka niesie za sobą ogromny smutek”
„Dzieląc się tymi zdjęciami, mogę poruszyć wiele kobiet, które doświadczyły tego, co ja – bolesnej straty dziecka. Nie są samotne w swojej podróży” mówi Dianne. Yudelson zabiera głos i zaczyna dialog, ma dość milczenia, na jakie skazywane są kobiety, które poroniły. Według niej utrata dziecka to tabu, a kobiety nie otrzymują wystarczającego wsparcia, by móc otwarcie mówić o swoich uczuciach.
„Myślę, że każdy zna kogoś, kto poronił. Matkę, żonę, siostrę, przyjaciółkę czy koleżankę z pracy – które nigdy o tym nie mówią” – dodaje Dianne. Wyrażenie emocji to dla niej jedyny sposób, by poradzić sobie z cierpieniem i utratą.
Zobacz także
Pozostałe zdjęcia możesz zobaczyć na stronie fotografki.
Po zobaczeniu zdjęć Dianne, wiele kobiet odważyło się po raz pierwszy otworzyć i opowiedzieć o swoich doświadczeniach i cierpieniu. Choć fotografka wychowała z mężem dwoje dzieci, nie ukrywa, że wciąż odczuwa ból z powodu straty pozostałych.
Co myślicie o takim sposobie radzenia sobie z emocjami?
Czytaj także: Jakie mogą być przyczyny poronienia