Straciła dziecko 11 razy... Zobacz, jak poradziła sobie ze stratą
W ciągu 20 lat, fotografka Dianne Yudelson poroniła aż 11 razy. Aby upamiętnić stracone dzieci, stworzyła serię fotografii zatytułowaną „Lost” („Utracone”). Zobacz zdjęcia.
Projekt „Lost” jest dla Dianne sposobem na pogodzenie się ze stratą dzieci, ale także pocieszeniem i nadzieją dla innych kobiet, które poroniły. Fotografka chce, aby wiedziały, że nie są same i że ona również przechodziła przez to, co one.
„Utrata dziecka niesie za sobą ogromny smutek”
„Dzieląc się tymi zdjęciami, mogę poruszyć wiele kobiet, które doświadczyły tego, co ja – bolesnej straty dziecka. Nie są samotne w swojej podróży” mówi Dianne. Yudelson zabiera głos i zaczyna dialog, ma dość milczenia, na jakie skazywane są kobiety, które poroniły. Według niej utrata dziecka to tabu, a kobiety nie otrzymują wystarczającego wsparcia, by móc otwarcie mówić o swoich uczuciach.
„Myślę, że każdy zna kogoś, kto poronił. Matkę, żonę, siostrę, przyjaciółkę czy koleżankę z pracy – które nigdy o tym nie mówią” – dodaje Dianne. Wyrażenie emocji to dla niej jedyny sposób, by poradzić sobie z cierpieniem i utratą.
Pozostałe zdjęcia możesz zobaczyć na stronie fotografki.
Po zobaczeniu zdjęć Dianne, wiele kobiet odważyło się po raz pierwszy otworzyć i opowiedzieć o swoich doświadczeniach i cierpieniu. Choć fotografka wychowała z mężem dwoje dzieci, nie ukrywa, że wciąż odczuwa ból z powodu straty pozostałych.
Co myślicie o takim sposobie radzenia sobie z emocjami?
Czytaj także: Jakie mogą być przyczyny poronienia