Przedszkolanka została zwolniona za komentarz o 4-latce, która zaginęła na granicy
Jedna z przedszkolanek skomentowała sytuację na granicy polsko-białoruskiej. W agresywny sposób odniosła się do zaginięcia małej dziewczynki. Kobieta poniosła dotkliwe konsekwencje swoich słów.
Jedna z przedszkolanek z Katowic skomentowała w internecie informacje o tym, że na granicy polsko-białoruskiej poszukiwana jest małe dziecko – 4-letnia Eileen z Iraku. Córka uchodźców zaginęła w nocy z 6 na 7 grudnia w pobliżu Dubnicy Kurpiowskiej. Rodzice dziewczynki zostali zawróceni przez Straż Graniczną do linii granicy, jednak ich dziecko zostało po polskiej stronie. Podczas zawrócenia migrantów na Białoruś dziewczynka została z mężczyzną, który pomagał ją nieść.
Komentarz przedszkolanki
Pracownica Centrum Edukacji Familia w Katowicach w dość brutalny sposób skomentowała sytuację, w której życie dziecka może być zagrożone.
„Wśród swoich zaginęła? Niech w końcu wracają do siebie” – brzmiały słowa kobiety. Choć od osoby, która na co dzień zajmuje się dziećmi, oczekuje się nieco więcej empatii – na próżno jednak szukać jej w komentarzu przedszkolanki.
Komentarz został zauważony przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który rozpowszechnił go z zamazanym nazwiskiem kobiety. Widoczna była jednak nazwa placówki, w której pracuje.
Reakcja pracodawcy
Placówka na swoim profilu na Facebooku skomentowała całe zajście następująco: „Kierownictwo Centrum Edukacji Familia oświadcza, że wyraża stanowczą dezaprobatę wobec postawy przyjętej przez naszą pracownicę w komentarzu jej autorstwa”. W oświadczeniu przedszkola z Katowic dodano także, że drzwi ich placówki są otwarte dla wszystkich dzieci bez względu na rasę czy pochodzenie.
Z kolejnego wpisu dyrekcji przedszkola wynika także, że przedszkolanka została zwolniona.
„Centrum Edukacji Familia oświadcza, że z dniem dzisiejszym tj. 09.12.2021 r. ustała współpraca z panią Katarzyną” – brzmi oświadczenie przedszkola.
Choć ludzie w sieci czują się bezkarni, a z roku na rok jest coraz więcej hejtu, być może ta sytuacja będzie nauczką, zarówno dla przedszkolanki, jak i dla innych osób. Jeżeli niektórych internautów przed przykrym i agresywnym komentowaniem nie powstrzymują ludzkie odczucia i dobro drugiego człowieka, być może wizja utraty pracy będzie wystarczającą motywacją, by wykazać odrobinę więcej empatii i człowieczeństwa.
Zobacz także: