Siwiec skrytykowana za styl 3-letniej córki: „obwieszona jak manekin”, „dziwoląg", „biedne dziecko"
Natalia Siwiec pochwaliła się na Instagramie zdjęciami z kolejnych wakacji. Nie trudno zauważyć, że stylizacje jej i jej córki są niemal identyczne. Nie wszystkim się to spodobało. Trzylatka nie powinna nosić takich strojów?

To, że Natalia Siwiec lubi ekstrawaganckie i przykuwające uwagę stylizacje, wiadomo nie od dziś. Obserwując jej profil na Instagramie, można zauważyć, że również jej 3-letnia córka Mia kocha modę. Dziewczynka bardzo rzadko występuje na zdjęciach w typowych dziecięcych strojach, takich jak dresiki czy getry i bluzeczki. Często jej ubrania to po prostu mniejsze wersje ubrań Natalii. Wielu fanom bardzo się to podoba i nie kryją zachwytu nad dziewczynką, jednak są i tacy, którzy bez ogródek krytykują sposób, w jaki trzylatka jest ubierana.
Mia w plażowej stylizacji wygląda jak kopia Natalii Siwiec
Natalia jest obecnie wraz z mężem i córką na wakacjach w Tulum w Meksyku i nie byłaby sobą, gdyby nie podzieliła się z fanami zdjęciami z podróży. W ostatnim poście pokazała, jak wraz z Mią tańczą na plaży w niemal identycznych strojach kąpielowych i narzutkach w odcieniu brudnego różu z namalowanymi skrzydłami orła na plecach. Obie mają też podobne okulary przeciwsłoneczne, naszyjniki i ozdoby na włosach w indiańskim stylu. Dziewczynka wydaje się być zachwycona tym, jak wygląda, prawdopodobnie podoba jej się to, że jest ubrana prawie tak samo, jak mama (każda kilkulatka chyba tak ma).
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
W komentarzach pod postem modelki pojawiło się mnóstwo miłych słów i komplementów pod adresem Mii. Nie wszyscy jednak podzielają zachwyt nad stylizacjami dziewczynki. Jedna z internautek napisała dosadnie: „Z tymi wszystkimi ciuchami małej, w które ją ubieracie jak manekina, odstaje od innych dzieci i odczuwa się, że traktują ją jak dziwoląga. Ubierzcie to dziecko chociaż raz w koszulkę I spodenki, niech poczuje się jak normalne 3-letnie dziecko. A nie kopia matki z tymi wszystkimi fatałachami obwieszona jak manekin. Biedne dziecko na serio”.
Ta krytyka nie pozostała bez odpowiedzi. Fanki tłumnie zaczęły brać Natalię i Mię w obronę. Sama gwiazda nie odniosła się do nieprzyjemnego komentarza.
Uważacie, że Natalia Siwiec rzeczywiście przesadza, ubierając Mię bardzo podobnie do siebie, czy teraz to normalne i nie ma się co czepiać? A może same chętnie sięgacie po stroje w podobnym stylu dla mamy i córki?
Źródło: Instagram
Zobacz także: