23 lipca grupa turystów z Łotwy wybrała się na wycieczkę w Tatry Zachodnie. W drodze na Czerwone Wierchy dopadła ich burza i kompletnie przemoczyła. Spadła też temperatura, gdyż turyści dotarli do celu wędrówki o zmierzchu. Zmarznięci wezwali pomoc Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Reklama

Zimny i mokry wieczór w górach zaszkodził dziecku

Po dotarciu na Czerwone Wierchy ratownicy zastali kompletnie przemarznięte trzy osoby dorosłe oraz dwójkę dzieci. Starsze miało dwa lata, młodsze jedynie trzy miesiące. Wychłodzone niemowlę według ratowników wymagało natychmiastowego transportu do szpitala.

Ratownicy apelują, aby wędrując w góry z dziećmi być szczególnie wyczulonym na zmiany pogody. Przy pierwszych symptomach pogorszenia warunków atmosferycznych rodzice powinni zejść z dziećmi w bezpieczne miejsce.

Rekordowa temperatura w Tatrach

W tym roku padł rekord zimna w tatrach dla temperatur notowanych w lipcu. Odnotowano mróz -5,7 stopnia, czyli o 0,2 stopnia temperaturę niższą niż w rekordowo chłodnym lipcu 1996 roku. Pomiaru dokonano w masywie Czerwonych Wierchów, w Litworowym Kotle.

To pokazuje, że w górach wysokich nawet latem mogą panować naprawdę niskie temperatury. Jeśli połączy się je z deszczem, powstają niekorzystne warunki do wędrówki – szlaki stają się oblodzone, a organizm ulega szybkiemu wychłodzeniu.

Zobacz także

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama