Reklama

Nie od dziś wiadomo, ze słowo „nie” działa na niektóre dzieci niczym płachta na byka. Każdy rodzic przynajmniej raz w życiu przechodził przez histerię, tupanie nogami i ostentacyjne kładzenie się na podłodze. Deena, terapeutka dziecięca i autorka filmiku, podzieliła się swoim sposobem na to, jak nauczyć dziecko słuchać i jak powiedzieć dziecku „nie” w możliwie najłagodniejszy sposób.

„Dziecko nie ma umiejętności przetworzenia tak dużej ilości informacji”

Według Deeny małe dziecko, które nieustanie słyszy polecenia takie jak „nie dotykaj tego”, „przestań”, „posłuchaj mnie”, nie jest w stanie ich zapamiętać i, co najważniejsze, przetworzyć. Dlatego też rodzice muszą nieustannie powtarzać dziecku te same reguły, raz za razem. Zdaniem tiktokerki nieustanne przypominanie dziecku jest niezbędne – inaczej nie nauczy się ono zasad.

Terapeutka twierdzi jednak, że gdyby przekształcić przekaz z negatywnych komunikatów (np. „nie dotykaj tego”) na pozytywne (np. „pilot nie jest od rzucania, jest od zmieniania kanałów”), dziecko wyniesie z tych słów znacznie więcej. Dowie się, jakie ma możliwości, a nie jakie ma zakazy.

Ekspertka uważa, że dzięki zmianie perspektywy u dziecka będzie ono miało poczucie, że rodzic jest z nim, a nie przeciwko niemu, co pozwala na uniknięcie konfliktów i zacieśnienie relacji z dzieckiem.

Źródło: thesun.co.uk

Piszemy także o:

Reklama
Reklama
Reklama