„Prawdopodobieństwo, że trzy córki mają urodziny tego samego dnia w różnych latach, wynosi ok. 8 na milion”, powiedział na łamach magazynu „People” Rob Warren, profesor socjologii uniwersytetu w Minnesocie.

Reklama

Rodzice: planowaliśmy, ale nie aż tak

Kristin i Nick, rodzice dziewczynek, przyznają, że planowali trójkę dzieci. Chcieli również, by pojawiały się na świecie mniej więcej w odstępie trzech lat, ale… nigdy nie przypuszczali, że ich córeczki będą się rodzić dokładnie tego samego dnia.

Co ciekawe, ich najmłodsza córeczka Mia, planowo miała urodzić się na początku września… Najwyraźniej jednak wolała świętować urodziny razem ze starszymi siostrami.

Wyjątkowa więź między siostrami

W tym roku w planach była wizyta w Disneylandzie, uroczysta kolacja i oczywiście… torty.

„Dziewczyny absolutnie uwielbiają dzielić się urodzinami” – zapewniła Kristin.

Zobacz także

„One nawet nie wyobrażają sobie, by mogło być inaczej” – dodaje Nick.

Tata i mama nie mają wątpliwości, że ich obowiązkiem jest uświadamiać dziewczynki, że ich potrójne urodziny to coś absolutnie wyjątkowego.

Według rodziców ten sam dzień narodzin przyczynił się do powstania między córkami wyjątkowej więzi.

Źródło: People, Fb/Kristin Bonett Lammert

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama