Fotelik zamiast fotela pasażera

Na targach motoryzacyjnych w Szanghaju, Volvo zademonstrowało model XC90 Excellence z „Child Seat Concept”, w którym fotelik dziecięcy umieszczono z przodu, zamiast fotela dla pasażera. Fotelik zamontowany jest na podniesionej, przesuwanej platformie – mieszczącej schowek na pieluszki, czy kocyki – i można go swobodnie obracać, co zdecydowanie ułatwi wkładanie i wyjmowanie z niego dziecka. Z przodu pozostaje przy tym dużo miejsca, na przykład na zabawki, czy torbę z przewijakiem.

Reklama

Zobacz: Wyniki crash testów fotelika montowanego tyłem do kierunku jazdy

Twórcy o pomyśle

„Zaczęliśmy od zadania sobie pytania, jak ułatwić życie rodzicom, i zwiększyć bezpieczeństwo dzieci” – opowiadała na spotkaniu prasowym Tisha Johnson, główny projektant wnętrz samochodowych w Volvo Cars Concept and Monitoring Centre. „Skupiliśmy się na trzech kluczowych korzyściach: ułatwieniu wkładania i wyjmowania dziecka z samochodu, zapewnieniu mu bezpiecznej pozycji, pozwalającej na kontakt z kierowcą lub jadącym z tyłu pasażerem, i wygospodarowaniu miejsca na wszystkie te ważne akcesoria, jak pieluszki, butelki, chusteczki itd.”

Fotelik zamiast fotela pasażera - hit czy kit?

Choć zarówno sam pomysł (kto kupi sobie naprawdę drogi i luksusowy samochód wyłącznie do wożenia niemowlęcia?), jak i zdjęcia (na jakie wydarzenie matka ubrana w jedwabny kombinezon i na obcasach zabiera ze sobą bose dziecko?) budzą wątpliwości i prowokują do złośliwych komentarzy, to fakt, że w wielkiej samochodowej firmie ktoś wreszcie przestał myśleć tylko o holderze na gazowany napój, a pochylił się z troską nad tym, gdzie przewozić (i podgrzać!) butelkę z mlekiem – może nas tylko bardzo cieszyć.

Reklama

Zobacz film z prezentacją Volvo XC90 Excellence

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama