Reklama

Zadławienie jest jednym z najczęstszych wypadków, którym ulegają małe dzieci. Wystarczą sekundy, żeby doszło do tragedii. Każdy rodzic powinien wiedzieć, jak pomóc dziecku, które się zakrztusiło.

Reklama

Dziewczynka była już sina

Do dramatycznych scen doszło w maju w amerykańskim miasteczku Marietta, w stanie Georgia. Babcia Kianna Dorsey jechała samochodem z dwumiesięcznym niemowlakiem, które w pewnym momencie zaczęło się dławić. Maleństwo nie mogło zaczerpnąć powietrza. Przerażona babcia zadzwoniła na policję.

Zgłoszenie zostało natychmiast przyjęte i do pomocy kobiecie wysłano oficera Nicka St. Onge. Kiedy policjant przybył na miejsce, zobaczył kobietę stojącą na parkingu i trzymającą dziecko. Było sine, nie oddychało. Nie było czasu, aby czekać na pogotowie. Trzeba było podjąć natychmiastową akcję ratowania życia maluszka.

Ucisk ratujący życie

Policjant zastosował delikatny nacisk klatki piersiowej i uderzenia pleców, aby oczyścić drogi oddechowe dziecka. Na nagraniu widać, jak mężczyzna trzyma maluszka leżącego brzuszkiem na jego dłoni i kilkakrotnie lekko uderza ręką w jego plecki. "No to jedziemy. Chodź kochanie. No dalej" - mówi w filmie St. Onge.

Po około 3 minutach niemowlę zaczęło reagować, płacząc i oddychając nieregularnie. Wkrótce potem przyjechała straż pożarna i maleństwo znalazło się pod fachową opieką medyczną. Nie wiadomo dokładnie co było przyczyną tych dramatycznych wydarzeń. Nie wykluczone, że niemowlę zadławiło się mlekiem, które piło z butelki. "Miała tylko butelkę" - mówi jego babcia na nagraniu. "To wszystko, co miała".

"Nie czuję się bohaterem?"

Policjanta okrzyknięto bohaterem. Potrafił zachować zimna krew i mimo walki z czasem spokojnie przeprowadzić akcję ratowania życia maluszka. Z pewnością pomogła mu w tym szkolenie z pierwszej pomocy, w których brał udział niewiele wcześniej przed tym wydarzeniem.

Policjant nie czuje się bohaterem. "Jestem tylko facetem, który pojawił się, aby zrobić to, co musiał zrobić" – powiedział skromnie.

Pierwsza pomoc przy zakrztuszeniu dziecka

Pamiętaj, że jeżeli dziecko zacznie się krztusić, najważniejsze jest zachować spokój. W sytuacji, gdy dziecko zakrztusi się, trzeba:

  • stanąć za plecami dziecka i pochylić je do przodu, tak aby głowa była niżej niż nogi; w przypadku małych dzieci można położyć je na swoich nogach, robiąc z nich "równie pochyłą";
  • kilkakrotnie uderzyć dziecko między łopatki dłonią złożoną w łódeczkę;
  • w przypadku braku reakcji, złóż dłoń w pięść i kilkakrotnie uciśnij brzuch dziecka, tuż nad pępkiem; powtarzaj, dopóki przedmiot nie wypadnie z ust dziecka;
  • jeżeli i dziecko nie oddycha, rozpocznij resuscytację.

Czy miałyście tak dramatyczna sytuacje, że musiałyście ratować swoje dziecko w trakcie zakrztuszenia? Napiszcie w komentarzach.

Źródło: abc news

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama