14-latka imprezowała razem koleżankami w jednym z klubów nocnych w centrum Warszawy. Jak informują świadkowie zdarzenia, dziewczyna została poczęstowana napojem gazowanym i, nieświadoma konsekwencji, wypiła go. Chwilę później leżała nieprzytomna na podłodze. Ochrona klubu natychmiast zajęła się dziewczynką. Nieprzytomna nastolatka trafiła do szpitala.

Reklama

Zaskakująca diagnoza

Lekarze zaniepokojeni stanem dziewczynki wykonali badania toksykologiczne. Wyniki były zaskakujące. Dziewczyna została odurzona morfiną. Jednak to tej pory nie udało się ustalić, kto podał dziewczynce substancję psychoaktywną, ani dlaczego nieletnia została wpuszczona do klubu nocnego. Sprawą zajęła się policja i straż miejska.

Jak zapobiegać takim sytuacjom?

Rodzice nie powinni ograniczać wychowania swoich dzieci do wydawania poleceń lub zakazów. Warto rozmawiać z dziećmi, także o tym, że nie powinny pić czegoś, co nie zostało otwarte przy nich, a dla własnego bezpieczeństwa, nie powinny zostawiać zamówionych napojów bez nadzoru. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że w tym wieku dzieci nie powinny chodzić do klubów, ale jeśli to się już stanie, warto by były na to przygotowane.

Ktoś podał szklankę, wzięła łyka i poczuła się nietęgo. Słabła. Ochrona klubu wezwała straż miejską, ale potrzebne było pogotowie. We krwi 14-latki była morfina...
Więcej: ↘ https://t.co/GChLp7jHku#Śródmieście pic.twitter.com/HQ6t966rkC
— Straż Miejska m.st. Warszawy (@SMWarszawa) April 13, 2022

Źródło: o2.pl, informator-stolicy.pl
Piszemy też o:

Reklama

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama