Maskotka, którą widzisz na zdjęciu jest jedyną pamiątką adoptowanej dziewczynki po jej biologicznej mamie. Piesek zaginął w Warszawie. Od wczoraj, dzięki inicjatywie „Warszawa w Pigułce”, trwają poszukiwania.

Reklama

Mama dziewczynki apeluje:
„Czy mogę Was prosić o udostępnianie tego pieska ze zdjęcia? Zgubiliśmy go. Jest to piesek, którego moje córka, według opiekunek Domu Dziecka, dostała jeszcze od swojej mamy biologicznej. Tak za nim tęskni!
Może się znajdzie? Na pewno ktoś go przygarnął, ale nie zdaje sobie sprawy, jak ważny to jest pluszak.
Córka nie ma żadnego kontaktu ze swoją mamą biologiczną. „Dzwoni” do niej codziennie ze swojego plastikowego telefonu.”

Ze względu na szczególną delikatność sprawy, gazeta nie podaje danych Autorki.

Wszelkie informacje dotyczące maskotki prosimy kierować na adres michal@warszawawpigulce.pl lub kontaktować się przez Facebooka.

Reklama

Zobacz też: Trwa wyścig z czasem! 11-letnia Wiktoria musi w rok znaleźć nowych rodziców

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama