Reklama

W jakim celu obliczamy wskaźnik?

Reklama

Wskaźnik ten jest wykorzystywany do wykrycia chorób związanych z otyłością, m.in. miażdżycy, udaru mózgu, a nawet nowotworów. Istnieje narzędzie (ogólnodostępne w Internecie), zwane „kalkulatorem BMI”, które pomoże nam szybko i z łatwością obliczyć nasz wskaźnik. Kalkulator ten obrazuje przybliżoną zawartość tłuszczu w organizmie.

Czy warto się nim kierować?

Niestety sposób ten nie jest do końca idealny. Nie uwzględnia beztłuszczowej masy ciała (mięśni i kości), płci, wieku, rozmieszczenia tkanki tłuszczowej oraz składu ciała. Przez to osoba aktywnie fizyczna, mająca większą masę mięśniową będzie posiadała wyższe BMI.

Głównym mankamentem indeksu masy ciała jest fakt, iż wskaźnik ten nadmiernie generalizuje. Nie istnieje możliwość dokładnej oceny poziomu otłuszczenia ciała i ryzyka wynikającego z nadmiaru tkanki tłuszczowej jedynie na podstawie proporcji masy ciała do wzrostu.

Mięśnie są gęstsze i cięższe niż tłuszcz, dlatego kilogram masy mięśniowej zajmuje nawet 3 razy mniejszą objętość niż kilogram tkanki tłuszczowej. Dlatego nie dziwi fakt, że dwie osoby o tej samej masie ciała mogą wyglądać diametralnie różnie, właśnie za sprawą proporcji masy mięśni do tłuszczu. BMI nie uwzględnia tych różnić. Osoby o atletycznej budowie, regularnie uprawiające sport czy mocno zbudowani mężczyźni są klasyfikowani jako osoby z nadwagą lub nawet otyłe.

Wskaźnik BMI nie może być jedynym źródłem!

W celu skontrolowania stanu zdrowia naszego organizmu i poznania oceny jego prawidłowego funkcjonowania, najlepiej jest skonsultować się ze specjalistą. Nie warto denerwować się wynikiem, który uzyskamy podczas obliczania BMI. Należy pamiętać, że może być on błędnie zweryfikowany.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama