Do Europy nadciąga najgroźniejsza grypa od 50 lat – alarmują specjaliści. W Australii zachorowało do tej pory 140 tys. osób, są pierwsze ofiary śmiertelne.

Reklama

Wirus grypy dotrze do Europy?

"Nie ma sensu zamykania granic. To niemal nieuniknione, że wirus do nas dotrze" – ostrzega prof. Robert Dingwall z Nottingham Trent University w Wielkiej Brytanii. "Prawdopodobnie to będzie najgorszy sezon od wybuchu epidemii grypy w Hong Kongu w 1968 roku. Wielu Australijczyków zaraziło się wirusem. Stopień umieralności nie został jeszcze ujawniony, ale podejrzewamy, że są to dużo większe liczby niż w poprzednich latach" – dodaje na łamach magazynu "Daily Express". Prof. John Oxford, ekspert w dziedzinie grypy, uprzedza, że sytuacja jest wyjątkowa i konieczne jest ulepszenie programu szczepiennego w Wielkiej Brytanii. Niestety, australijski wirus szybko mutuje i dostępne szczepionki mogą sobie z nim nie poradzić.

Szczepienia ochronne powstrzymają epidemię?

Europejczycy powinni się przygotować na dotarcie wirusa do Europy. Najlepszym sposobem uniknięcia grypy jest wspomaganie układu odpornościowego na co dzień i szczepienie ochronne przeciw grypie. Niestety, brytyjscy eksperci nie mają pewności, czy szczepionki dostępne na terenie kraju zadziałają w przypadku australijskiego wirusa. Być można potrzebny będzie zupełnie inny typ szczepionki, obecnie niedostępny w Europie.

Mimo to lekarze zalecają szczepienia ochronne. Być może nie uchronią w 100 proc. przed zachorowaniem, ale mogą złagodzić objawy grypy i ewentualne powikłania.

Jak dbacie o odporność dzieci na co dzień? Szczepicie je przeciwko grypie?

Zobacz także

Zobacz także: Nowe szczepionki przeciw grypie już w aptekach! Wiemy, co w nich jest!

Reklama

Źródło: express.co.uk, o2.pl

Reklama
Reklama
Reklama