Swędzi – czy to już AZS?
Choć atopowe zapalenie skóry kojarzy się z dziećmi, występuje też u dorosłych. Jakie objawy powinny zaniepokoić? Pytamy dr Magdalenę Łuczkowską, dermatolożkę.
To prawda, choroba ta najczęściej rozpoczyna się w dzieciństwie, jednak AZS może ujawnić się w każdym wieku, także w okresie dojrzewania, a nawet w wieku dorosłym.
Jakie objawy powinny nas zaniepokoić?
Skóra staje się chorobliwie sucha i silnie swędząca. W zgięciach łokciowych, podkolanowych, na szyi, często na powiekach czy wokół ust, pojawiają się zaczerwienione, suche, szorstkie zmiany. Bywa, że stan zapalny obejmuje całą skórę. Charakterystyczne dla atopowego zapalenia skóry jest to, że zmiany nawracają, najczęściej ciągle w tych samych miejscach.
Od razu iść do dermatologa, czy czekać aż objawy się nasilą?
Nawet jeśli objawy nie są bardzo nasilone, warto porozmawiać o chorobie z dermatologiem, dowiedzieć się, jak będzie wyglądał jej przebieg, co robić w momentach pogorszenia, jak pielęgnować skórę z AZS i ewentualnie jakie można wykonać badania. W swojej codziennej praktyce zwracam uwagę na odpowiednią edukację pacjentów. Trzeba też dobrze postawić diagnozę, ponieważ w czasach, kiedy temat wszelkich alergii jest nie tylko powszechny, ale i modny, dochodzi do znacznej "nadrozpoznawalności" AZS.
Co złagodzi objawy choroby?
Przede wszystkim kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji skóry z AZS. Trzeba też ograniczyć ilość silnych detergentów, po których czujemy, że skóra staje się jeszcze bardziej sucha. Ograniczyć czas i temperaturę kąpieli (woda powinna być letnia).
Czy dorosły może sięgnąć po kosmetyki dla dzieci z AZS?
Tak, ponieważ jest to ta sama choroba i skóra ma podobne potrzeby. Dotyczy to też kobiet w ciąży, które mają AZS.
W kosmetykach tych dominują składniki lipidowe – omega-3, omega-6, ceramidy, cholesterole, pozyskiwane głównie z olejków roślinnych (np. z owsa), składniki nawilżające, np. mocznik (osoby z AZS produkują go tylko 30–50 proc.), gliceryna, kwas hialuronowy. Niezastąpionymi składnikami tych linii są substancje kojące i przeciwzapalne. Właściwości takie mają m.in. specjalne odmiany owsa czy lukrecji. Ta ostania została Medyczną Rośliną Roku 2012 z uwagi na zawartość rzadkich substancji (tzw. chalkonów), których siła przeciwzapalna porównywana jest z działaniem słabych maści sterydowych.
Dlaczego przy AZS tak ważna jest odpowiednia pielęgnacja?
Pielęgnacja ma ogromny wpływ na stan skóry w AZS; moim pacjentom mówię, że jest to połowa sukcesu leczenia. W badaniach ostatnich lat udowodniono, że AZS to przede wszystkim genetyczny defekt naskórka, który prowadzi do upośledzenia produkcji kluczowych substancji nawilżających i natłuszczających, które stanowią fizjologiczny płaszcz wodno-lipidowy. Chroni on przed nadmierną ucieczką wody oraz zabezpiecza przed wnikaniem mikroorganizmów, zanieczyszczeń, alergenów itp. U osób z atopowym zapaleniem skóry produkcja składników płaszcza wodno-lipidowego jest niewystarczająca, dlatego skóra nie tylko staje się chorobliwie sucha, ale także traci możliwość naturalnej obrony. Oczywiście, w AZS duże znaczenie ma także, nakładająca się na zaburzenie genetyczne naskórka, alergia. Ale nie wszyscy chorzy na AZS są alergikami; u blisko połowy pacjentów testy alergiczne pozostają ujemne. Zatem podstawą tej choroby jest zaburzenie wytwarzania składników lipidowych (tłuszczowych) i nawilżających w naskórku i dlatego dostarczanie ich w postaci odpowiednich kosmetyków jest tak ważne.
ZOBACZ TEŻ: Co warto wiedzieć o kosmetykach z apteki