Oto poradnik mam walczących z kurzem
Twój dzień to gonitwa z czasem: przewijanie, gotowanie, zabawa, spacer. I gdzie tu czas na sprzątanie? Nie masz go zbyt wiele. Zastosuj więc kilka patentów.
- Beata Bujak
Półki, dywany, zasłony, klosze, obrazki i zabawki… Wszystko trzeba prać, odkurzać i sprzątać, bo im więcej w domu kurzu, tym większe ryzyko, że twoje malutkie, a tym bardziej alergiczne dziecko będzie miało problemy ze zdrowiem. Sprzątanie wydaje się nie mieć końca. Ale są sposoby, by dom lśnił.
Używaj zwilżonej ściereczki
Sprzątając suchą, przenosisz kurz w inne miejsce. Do zmoczenia jej wystarczy woda – w domu alergika i niemowlęcia nie można używać drażniących detergentów. Dobre są też ściereczki z mikrowłókna (mikrofazy, mikrofibry). Czyszczą nawet na sucho, bo mają właściwości elektrostatyczne (przyciągają kurz).
Kup pokrowce na kanapę
Plamy po owocach, sokach albo mleku trudno wywabić, zwłaszcza z miękkiej tkaniny. Pomyśl więc o kanapie z pokrowcem. Można go szybko zdjąć i uprać, nie tracąc czasu na ręczne czyszczenie zabrudzeń. W niektórych sklepach meblowych są dostępne kanapy bez obicia, pokrycie dobiera się osobno. Wtedy najlepiej kupić od razu dwa i używać ich wymiennie. Niezłym, choć dość drogim rozwiązaniem może być kanapa ze skóry lub winylu – łatwo ją przetrzeć ściereczką, ale trudniej wywabić plamy, np. po długopisie.
Wybierz krzesła nietapicerowane
Najlepsze to gładkie drewniane lub metalowe, które można ścierać na mokro. Tapicerowane siedziska to siedlisko kurzu. Czyszczenie obić jest mozolne, a wyprane długo schną. Lepiej sprawdzą się poduszki na krzesła – łatwiej utrzymać je w czystości.
Wymień odkurzacz na model z filtrem antyalergicznym
Tradycyjne sprzęty z powrotem wydmuchują kurz, który osiada na przedmiotach. Okazało się też, że te z filtrem wodnym, do niedawna uważane za najlepsze, podnoszą wilgotność powietrza, co sprzyja rozmnażaniu się roztoczy. Odkurzacze nowej generacji mają plastikowy, łatwy do mycia pojemnik wyposażony w antybakteryjny filtr HEPA. Tego rodzaju filtr nie tylko zatrzymuje nawet najmniejsze zanieczyszczenia, ale ma także warstwę bakteriobójczą, która likwiduje grzyby, pierwotniaki i bakterie. Alergeny są bez szans!
Zrezygnuj z grubych dywanów
Zwłaszcza wełniane to doskonała przechowalnia kurzu i roztoczy – najlepiej się ich pozbyć z mieszkania. Podłoga w domu powinna być łatwa do mycia. W pokoju malucha można położyć niewielki bawełniany chodnik, który można zwinąć i uprać w pralce.
Załóż ochraniacze na materace
Trzeba je często odkurzać, trzepać i wietrzyć, bo są tam świetne warunki do rozwoju roztoczy. Albo… nałożyć antyalergiczny pokrowiec. Ale tylko na nowy lub dokładnie wyczyszczony materac. Pokrowce są wykonane ze specjalnej tkaniny, mają od wewnątrz powłokę z polimeru nieprzepuszczalną dla roztoczy. Pierz je raz w miesiącu.
Kup zamykane pudła na zabawki
Zrezygnuj z bibelotów i maskotek na półkach w pokoju dziecka. Nie zawieszaj też baldachimów, ozdobnych zasłon. Zabawki włóż do szuflad albo plastikowych lub kartonowych pudeł z wiekiem. Ukochaną maskotkę malucha często pierz i co pewien czas zamrażaj, by zlikwidować roztocza.
Wymień zasłony na rolety
Zamiast gromadzących kurz zasłon i firan zainstaluj wygodne rolety. Niektóre można czyścić wilgotną ścierką. Są lepsze nawet od żaluzji, na których szybko osiada kurz, a mycie listewek jest niełatwe.
Książki trzymaj za szkłem
Odkurzanie książek i mycie półek to mozolna czynność. Zamontuj więc szklane drzwi lub wybieraj szafy z drzwiczkami. Raz w tygodniu odkurz książki, przetrzyj półki, zostaw otwarte drzwiczki i dokładnie przewietrz pokój.
Obicia czyść gorącą parą
Za pomocą urządzeń wytwarzających parę, tzw. czyścików parowych, możesz pozbyć się roztoczy z kanap, obić lub dywanów (giną już w 55ºC). Po czyszczeniu przewietrz mieszkanie, bo para podwyższa wilgotność, a to sprzyja rozmnażaniu się roztoczy i pleśni.
Plamom powiedz twardo: nie!
Silne substancje chemiczne mogą wywoływać reakcje uczuleniowe, dlatego w domu niemowlęcia i alergika najlepiej sprawdzą się domowe sposoby na plamy.
- plamę z soku na kanapie posyp talkiem i odczekaj, aż talk się zabarwi. Gdy wyschnie, zbierz go, a resztki plamy wytrzyj gąbką i przetrzyj wodą,
- ślady po długopisie polej sokiem z cytryny. Potem przyciśnij plamę szmatką, a na koniec przetrzyj gąbką,
- do wdeptanej w dywan gumy do żucia przyłóż kostki lodu w woreczku foliowym. Gdy stwardnieje, zdejmij ją palcami z dywanu,
- plamy z farb wycieraj wyłącznie suchą szmatką – woda tylko rozcieńczy farbę i powiększy plamę,
- czekoladę na tapicerce usuń zimną wodą z detergentem. Wycieraj plamę delikatnie, bo zniszczysz materiał i zostaną ślady po… zbyt silnym tarciu,
- plamy z błota szczotkuj na sucho. Jeśli brud zostanie, przemyj je gąbką zmoczoną w wodzie z octem. Gdy ślady znikną, przetrzyj miejsce mokrą szmatką.