Natalia Siwiec w swoich filmikach wideo na Instagramie zabawia swoją córeczkę i jak można przeczytać w plotkarskich mediach "narzeka na macierzyństwo". Naprawdę? To całe wielkie "narzekanie na macierzyństwo" to żartobliwy monolog Natalii z córeczką na rękach, z którego dowiadujemy się, że wszystko leży odłogiem - pranie, nierozpakowane walizki, sprzątanie, bo panna Mia żąda być noszona na rączkach i koniec!

Reklama
Dresik córeczki Natalii Siwiec
screen/instagram.com/nataliasiwiec.official

Ale nie to jest w tym wszystkim najstraszniejsze! Najgorsze jest to, że Mia z dnia na dzień robi się coraz... cięższa i mama nie ma siły jej nosić, bo ma "ręce jak zapałki". Natalia poszukuje więc jakiegoś litującego się nad nimi "nosiciela dziecka" i zastanawia się, czy nie musi zacząć robić pompek. Oczywiście to wszystko z przymrużeniem oka.

Takie słodkie ciężary znają niemal wszystkie matki i niejedna z nas narzeka na bóle pleców, rąk czy karku od noszenia dzieci. Ale co oczywiście wszystkie robimy? Nosimy dalej, bo jak taki słodziak prosi to nie sposób go nie wziąć na rączki. Czy wasze dzieci to też "noszeniaki"?

Mała mia córeczka Natalii Siwiec zaśmiewa się jak mama się wygłupia
screen/instagram.com/nataliasiwiec.official

Poza tym Natalia Siwiec zadaje jedno fundamentalne pytanie wszystkim "mamuśkom kochanym", a mianowicie: "Czy wasze dziecko też udaje kaszelek, żeby je nosić na rękach?" Mia podobno nauczyła się udawać i pokasłuje, żeby zwrócić na siebie uwagę. Czy wasze szkraby też opanowały taki trik?

Oprócz tego Mia tak się zaśmiewa, kiedy mama macha jej przed oczami "szalonym królikiem" - maskotką. Jeszcze bardziej chichocze, gdy mama się wygłupia i chrumka oraz wydaje różne dźwięki. Chyba trzeba nie mieć serca - by się na taki widok nie uśmiechnąć. Czy wasze maluchy też są takimi śmieszkami?

Zobacz także
Mia, córeczka Natalii Siwiec
screen/instagram.com/nataliasiwiec.official

Jako fanki mody dziecięcej (zarówno ze służbowych, jak i prywatnych pobudek) nie mogłyśmy się powstrzymać i wytropiłyśmy dla was ten słodki dresik w gwiazdki Mii z uszkami na kapturze - to marka GAP. Dla nas to hit! A wam jak się podoba?Zobacz też:

Reklama

Zdjęcia: instagram.com/nataliasiwiec.official

Reklama
Reklama
Reklama