
Rozstępy - świadectwo macierzyństwa
Większość z nas je ma, a mimo to starannie je ukrywamy, wstydzimy się ich, nienawidzimy.
Czasem pojawiają się już w pierwszych miesiącach ciąży, innym razem dopiero pod koniec – rozstępy, bo o nich mowa są częstą zmorą młodych mam. Ciężko akceptować własne poprzecinane liniami ciało w świecie, w którym panuje kult idealnego ciała, a wszelkie kobiece niedoskonałości spotykają się z krytyką.
#LoveYourLines - manifest kobiet
Kobiety na Instagramie postanowiły zmienić sposób postrzegania rozstępów. Z dumą dzielą się zdjęciami swoich rozstępów, oznaczając je #LoveYourLines (kocham swoje linie). Do zdjęć dołączają również swoje historie. Oto jedna z nich: "38 letnie mama trójki dzieci. Przez lata nienawidziłam rozstępów na moich piersiach. Z pasją pielęgnowałam nienawiść. Z wiekiem zrozumiałam, że nic nie mogę zrobić i po prostu muszę nauczyć się je akceptować. Dziś noszę je z dumą. Dumna i wdzięczna, że byłam w stanie wyprodukować 40 uncji mleka na dobę, podczas gdy inne mamy walczą o 2. Wiedząc, że w ten sposób zapewniałam dziecku to, co najlepsze i było to warte każdego z rozstępów."
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika #loveyourlines (@loveyourlines)
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika #loveyourlines (@loveyourlines)
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika #loveyourlines (@loveyourlines)
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika #loveyourlines (@loveyourlines)
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika #loveyourlines (@loveyourlines)
Zobacz też: Pielęgnacja ciała - Antycellulitowe, wyszczuplające, rozstępy
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika #loveyourlines (@loveyourlines)
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika #loveyourlines (@loveyourlines)