Chcesz być najlepszą mamą na świecie?

Z doświadczenia wiem, że w dzisiejszej rzeczywistości jest to bardzo trudne, szczególnie w przypadku mam, które siebie stawiają zazwyczaj na ostatnim szczeblu drabiny ważności. Dlaczego warto byś ten czas dla siebie zorganizowała? Oto trzy najistotniejsze powody:

Chcesz być najlepszą mamą na świecie?

Wielokrotnie spotykam mamy, które mówią mi, że ich marzeniem jest szczęście ich dzieci. A skąd te dzieci będą czerpać to tzw. szczęście jeśli Ty, mama, go nie będziesz mieć? Aby coś komuś dać, musimy to mieć. Sama zobacz jaką radość da Ci realizowanie Twojego wymarzonego celu. Dzięki temu, Twoje dzieci będą miały powód do dumy.
Pewna mama opowiadała jak jej córka i syn, których wzięła na swoją lekcję jazdy na motorze, następnego dnia z dumą chwalili się swoją mamą w przedszkolu. Wasze dzieci też chcą być z Was dumne, dlatego warto abyście dały im do tego powody.

Chcesz kochać i być kochaną?

To zrób tak, byś była dla Twojego mężczyzny ciekawa. Mieszkając w Paryżu zaobserwowałam coś o czym chcę Ci powiedzieć - szczęśliwa rodzina zaczyna się od szczęśliwej mamy. Czyli KOBIETY - piszę ten wyraz wielkimi literami, gdyż w Polsce często zapomina się, że mama jest PRZEDE WSZYSTKIM KOBIETĄ - kobietą realizującej siebie. Co to oznacza? We Francji oznacza to, że każda kobieta ma czas dla siebie, na robienie czegoś co ją rozwija.
A dlaczego to robi?
By być wiecznym wyzwaniem dla mężczyzny, z którym jest - skoro będzie miał wyzwanie w domu to nie będzie poszukiwał wyzwań w innej kobiecie - usłyszałam kiedyś od mojej przyjaciółki, która miesiąc po urodzeniu dziecka wyjechała na weekend z jogą zostawiając maluszka z tatą.

Chcesz z radością iść do pracy?

Dorośli są stworzeni by przebywać w świecie dorosłych, a dzieci w świecie dzieci. Tak, jako osoba dorosła masz pełne prawo chcieć być wśród dorosłych. Piszę to głównie dla tych mam, które pozostają z dziećmi w domu. Codzienne wyjście do świata dorosłych wręcz Ci się należy. Jest konieczne dla Twojego zdrowia psychicznego. No i to co najważniejsze, każda rozłąka powoduje, że się tęskni i wraca z wielką radością do malucha, który również za mamą się stęsknił i chce spędzić z nią i tylko z nią swój czas.

Jeżeli na każde z trzech pytań odpowiedziałaś twierdząco, to zapraszam do mojego programu ChouChou “Godzina Tylko Dla Siebie", który będzie publikowany na łamach Babyonline.pl raz w miesiącu do końca grudnia tego roku, po to byś zorganizowała Twoją "Godzinę".

Wiem co teraz myślisz... niewykonalne. Pozwól, że Cię zapytam:- ile razy posprzątałaś mieszkanie wywrócone do góry nogami przez Twoje maleństwo lub maleństwa?
Zapewne milion razy i dałaś radę. Z tą godziną będzie tak samo. Zrobimy to krok po kroku. Dopasujesz sobie tempo i program do Twojej sytuacji.

Przez kolejne 3 miesiące w skrócie przedstawię Ci trzy kroki, które pomogą Ci znaleźć przestrzeń dla siebie. Będziemy pracować metodą ChouChou: “Jak zjeść słonia, czyli zrealizować wymarzony cel". Tej metody nauczyłam się we Francji, gdy przygotowywano mnie do przejęcia stanowiska w Nowym Jorku. Metoda jest bardzo prosta, polegająca na małych krokach popartych systematycznym, codziennym działaniem z pomocą małej "przypominajki" w postaci ChouChou.

Dla tych z Was, które będą chciały zorganizować swoją godzinę z ChouChou mamy zniżkowy kod: BABYONLINE na – 15%. Zapraszam na www.chouchoulikeme.pl Natomiast każda z Was może to zrobić ze zwykłą wstążeczką.

Cel jest jeden "Godzina Tylko Dla siebie". Czas, w którym będziesz robiła to, co spowoduje, że będziesz się czuła szczęśliwa. Do czego służy ChouChou? Oplatając Twój nadgarstek, będzie Ci przypominać o celu w nim zapisanym. Za każdym razem gdy na nie spojrzysz, zadasz sobie pytanie: “co dziś zrobiłam, znaleźć godzinę tylko dla siebie?"
Organizowanie czasu będzie polegało między innymi na podziale obowiązków w domu. Na przykład w swoim ChouChou wpiszesz: “odkurza mój mąż". Za każdym razem gdy wyciągniesz rękę po odkurzacz, spojrzysz na ChouChou i przypomnisz sobie, że jak tylko zobaczysz swojego mężczyznę, to masz do niego podejść, z super słodką miną i całując go w policzek, poprosić by Ci pomógł i odkurzył mieszkanie. A gdy to zrobi, z jeszcze większą radością podejdziesz i go pocałujesz, dziękując mu, że świetnie to zrobił i bardzo Ci pomógł. Pochwal go, w żadnym wypadku nie mów, że gdzieś tam jest kurz, bo już nigdy więcej Ci nie pomoże.

Kochana, od następnego miesiąca robimy Twój plan działania, byś zorganizowała “Godzinę Tylko Dla Siebie". Tak, byś sama, zgodnie ze sporządzonym planem i małym ChouChou, osiągnęła założony cel.

Kamila Kubiak – dreamsetterka, niepoprawna marzycielka, absolwentka Wydziału Grafiki na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Pracowała w najlepszych agencjach reklamowych świata w Paryżu, Nowym Jorku, Moskwie i w Warszawie. Jest laureatką wielu międzynarodowych nagród m. in. Cristal Award w Nowym Jorku. W 2010 roku porzuciła świat reklamy, by rozpocząć pracę nad długometrażowym filmem animowanym, którego jest pomysłodawcą, scenarzystą i współreżyserem. Jest współwłaścicielką marki ChouChou Like Me, która ma swoje korzenie w coaching’u, a jej celem jest pomaganie innym realizować ich marzenia i osiągać cele.