
Przyzwyczailiśmy się już w Polsce do obchodzenia Halloween. Wygłupianie się ostatniego wieczoru października staje się coraz popularniejsze. Halloween kojarzy nam się z zabawą ze strachem i przebieraniem się za upiorne potwory, szkielety i czarownice. Dzieci uwielbiają przebierać się na Halloween, nie mniejszą frajdę sprawia im wydrążenie dyni.
A jednak w Stanach Zjednoczonych, gdzie Halloween obchodzone jest hucznie i powszechnie, kostiumy na to święto wcale nie są wyłącznie straszne! Amerykanie, tworząc przebrania na Halloween dla siebie i dzieci, nie wybierają wyłącznie przerażających motywów, zamiast tego chętnie czerpią inspirację z popkultury. Zobaczcie, jakie pomysłowe i oryginalne są te kostiumy dla dzieci na Halloween - być może zainspirują was w tym roku. Możecie też potraktować je jako ściągawkę na karnawał. Miłego oglądania!
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Helpful Hints (@hintshacksnhelps)
Szalona wielbicielka kotów rusza po cukierki na Halloween!

Te zdjęcia nie są poprawiane w Photoshopie. Kobiety, które na nich zobaczysz, posiadają podkrążone oczy, czasem zmarszczki. Nie wszystkie się uśmiechają, ale wszystkie są niezwykle dumne, bo właśnie urodziły dzieci . – Projekt "One Day Young" Brytyjska fotografka Jenny Lewis jest autorką albumu "One Day Young" , o którym mówi cały świat. Składa się on z 40 fotografii kobiet (wraz z nowo narodzonymi dziećmi) , wykonanymi w pierwszych 24 godzinach życia noworodków. Pomysł na album powstał kilka lat temu, po doświadczeniach związanych z porodami samej fotografki. - Jedyne historie, jakie słyszałam, zanim urodziłam, o okresie, w którym w domu pojawia się dziecko, wiązały się z bólem podczas porodu , a potem z nieprzespanymi nocami. Wszyscy pomijają ten niezwykły moment czystej radości , dumy i wyciszenia, dlatego uznałam, że warto go pokazać – wspomina Jenny Lewis. Rozwiesiła więc w swojej okolicy ogłoszenia informujące tym, że poszukuje kobiet, które zgodzą się na sfotografowanie ich wraz z dzieckiem dzień po porodzie . Po wykonaniu pierwszych fotografii i zamieszczeniu ich w sieci, Brytyjka dostała wiele zgłoszeń od kobiet chętnych do wzięcia udziału w tym projekcie. W efekcie powstało 150 zdjęć młodych mam wraz z dziećmi, z których 40 znalazło się w albumie "One Day Young". Kobiety patrzące na nas z fotografii Jenny Lewis są pełne spokoju, dumy , skupienia, miłości. Jenny Lewis poprzez swój projekt pokazując, jak wygląda wyjątkowy moment po narodzinach, chciała wesprzeć i dodać otuchy przyszłym mamom . Czy jej się to udaje? - napisz w komentarzu. Zobacz też: Twoje dziecko chce, żebyś to usłyszała! - film #Repost @laurenlaverne with @repostapp. ・・・ Enjoying @jennylewisphoto's tender portraits of mothers and their babies the day after...

Rozstępy - świadectwo macierzyństwa Większość z nas je ma, a mimo to starannie je ukrywamy, wstydzimy się ich, nienawidzimy. Czasem pojawiają się już w pierwszych miesiącach ciąży, innym razem dopiero pod koniec – rozstępy , bo o nich mowa są częstą zmorą młodych mam . Ciężko akceptować własne poprzecinane liniami ciało w świecie, w którym panuje kult idealnego ciała, a wszelkie kobiece niedoskonałości spotykają się z krytyką. #LoveYourLines - manifest kobiet Kobiety na Instagramie postanowiły zmienić sposób postrzegania rozstępów . Z dumą dzielą się zdjęciami swoich rozstępów, oznaczając je #LoveYourLines (kocham swoje linie). Do zdjęć dołączają również swoje historie. Oto jedna z nich: "38 letnie mama trójki dzieci. Przez lata nienawidziłam rozstępów na moich piersiach. Z pasją pielęgnowałam nienawiść. Z wiekiem zrozumiałam, że nic nie mogę zrobić i po prostu muszę nauczyć się je akceptować. Dziś noszę je z dumą. Dumna i wdzięczna, że byłam w stanie wyprodukować 40 uncji mleka na dobę, podczas gdy inne mamy walczą o 2. Wiedząc, że w ten sposób zapewniałam dziecku to, co najlepsze i było to warte każdego z rozstępów." "38 year old mother of 3. From 34C to 36DDD. For years I hated my saggy breast and lines. Hated them with a passion. As I got older, I realized there's nothing I can do and just learned to accept them. Today I wear them proudly. Proud and grateful that I'm able to produce 40 ounces of milk daily while others struggle to squeeze out 2. Knowing that I'm able to provide the best for my child is worth every line." Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika #loveyourlines (@loveyourlines) 16 Kwi, 2015 o 12:19 PDT "I’ve got difficulties to like this tummy, but I love my Baby and then everything else is less important..."...