
Kiedy wypada święto Trzech Króli? Za każdym razem 6 stycznia. W 2022 roku jest to czwartek. Czerwona kartka w kalendarzu oznacza, że jest to dzień wolny od pracy (i oczywiście od nauki).
Święto Trzech Króli inaczej nazywane jest Dniem Objawienia Pańskiego lub Epifanią. Jest bowiem nasycone symboliką związaną z objawieniem się Boga na ziemi.
Czym jest dokładnie Dzień Objawienia Pańskiego i co oznacza w naszej tradycji? Jak obchodzone jest święto Trzech Króli w innych krajach? Jak wygląda Orszak Trzech Króli, tradycja, która pojawiła się w Polsce w 2009 roku?
Spis treści:
- Święto Trzech Króli: co to za dzień?
- Historia święta Trzech Króli
- Trzech Króli – tradycje i zwyczaje
- Orszak Trzech Króli 2022
Święto Trzech Króli: co to za dzień?
Święto Trzech Króli to jedno z najstarszych chrześcijańskich świąt. To dzień, w którym chrześcijanie wspominają przybycie królów ze wschodu do Betlejem, gdzie urodził się Jezus.
Święto Trzech Króli celebrowane jest wszędzie tam, gdzie żyją katolicy, luteranie i wyznawcy prawosławia. Od 2011 roku w Polsce święto Trzech Króli jest dniem wolnym od pracy. To powrót do dawnej tradycji – 6 stycznia był również dniem wolnym w dwudziestoleciu międzywojennym oraz po II wojnie światowej od roku 1951 do 1960.
Podobnie jak w Polsce, Trzech Króli jest dniem wolnym od pracy również w: Austrii, Chorwacji, Finlandii, Hiszpanii, Wenezueli, Włoszech, Grecji, Słowacji i Szwecji oraz trzech niemieckich landach (Bawarii, Bawarii-Wirtembergii, Saksonii-Anhalt).
Historia święta Trzech Króli
Trzech mędrców – określanych niekiedy magami – dopiero w II wieku naszej ery nazwano „królami”. Przypuszcza się, że mężczyźni, prowadzeni przez gwiazdę betlejemską, by oddać hołd Dziecięciu, prawdopodobnie byli lekarzami lub czarnoksiężnikami.
Z Biblii wiemy, że ofiarowali małemu Jezusowi: złoto, kadzidło i mirrę. Ciekawostką jest, że jedynie dzięki liczbie tych podarunków, przypuszcza się, że „królów” było trzech. W Piśmie Świętym nie znajdziemy informacji ani na temat tego, ilu królów odwiedziło Jezusa w żłóbku, ani nie są wymieniane ich imiona. W tradycji chrześcijańskiej utrwaliło się, że trzej królowie nosili imiona: Kacper, Melchior i Baltazar.
Ciekawostką jest, że w III wieku święto Trzech Króli obchodzono wraz z Bożym Narodzeniem. Podział na dwie odrębne uroczystości wprowadzono dopiero pod koniec IV w.
Trzech Króli – tradycje i zwyczaje
Współcześnie Dzień Objawienia Pańskiego wyznacza koniec uroczystości związanych z Bożym Narodzeniem (wyjątkiem jest Finlandia). Wierni biorą udział w nabożeństwach w kościołach, ulicami miast przechodzą barwne orszaki Trzech Króli, wystawiane są jasełka.
W wielu krajach właśnie dopiero 6 stycznia wręcza się prezenty – tak na przykład obchodzone jest święto Trzech Króli w Hiszpanii. We Włoszech dzieci obdarowywane są tego dnia słodyczami, a w Finlandii – wszyscy jedzą tradycyjne ciasteczka piparkaut.
6 stycznia święci się również wodę. Katolicy, po nabożeństwie w święto Trzech Króli, biorą z kościołów poświęcone kadzidło i kredę, którą kreślą na swych drzwiach inicjały trzech Mędrców (C+M+B lub K+M+B) i datę.
Orszak Trzech Króli 2022
Do tradycji święta obchodzonego 6 stycznia należy Orszak Trzech Króli – czyli uliczne jasełka, które w 2022 roku odbędą się w Polsce po raz 11. Tradycja organizowania orszaków w Polsce rozwija się. Od roku w 2009, gdy zorganizowano pierwszy orszak w Warszawie, w roku 2020 zgłoszono ich aż 872. Polska tradycja spodobała się również za granicą, także w krajach, w których święto Trzech Króli nie jest dniem wolnym od pracy (świętowanie odbywa się wówczas w niedzielę poprzedzającą święto Objawienia Pańskiego).
Organizatorzy – Fundacja Orszak Trzech Króli zapowiada, że w 2022 uroczyste przemarsze będą miały miejsce z uwzględnieniem wszystkich obowiązujących obostrzeń wydanych przez rząd oraz sanepid. Tematem przewodnim tegorocznego Orszaku Trzech Króli jest świętowanie, a przewodnią kolędą: „Z narodzenia pana”. Hasło obchodów brzmi: „Dzień dziś wesoły!”
Oprócz spaceru orszakowego (czyli pochodu ulicami miast, miasteczek i wiosek) połączonego z jasełkami, świętu towarzyszy szereg wydarzeń:
- Orszakowe kolędowanie (w przeddzień Święta Trzech Króli),
- Orszakowy Challenge Kolędowy (połączony ze zbiórką pieniędzy na szkołę zawodową dla chłopców z afrykańskich slumsów w Nairobi)
- Konkursy Rodzinny Konkurs Szopek, plastyczny, poetycki, konkurs na filmik kolędowy czy konkurs „Głosuj na Wielbłąda”).
Więcej szczegółów na stronie Fundacji Orszak Trzech Króli. Znajdziesz tam mapę, dzięki której dowiesz się gdzie dokładnie odbędą się Orszaki Trzech Króli w 2022.
Zobacz także:

Arcybiskup łódzki, Grzegorz Ryś, wydał zarządzenie, w którym zwalnia parafian diecezji kaliskiej i łódzkiej z obowiązku uczestniczenia we mszy świętej 25 grudnia. Jednocześnie duchowny sprecyzował, jak powinna odbywać się spowiedź oraz komunia święta w okresie świątecznym. Msze święte w Boże Narodzenie nieobowiązkowe? Boże Narodzenie to tzw. święto nakazane, wierni mają więc obowiązek uczestniczenia w tym dniu w uroczystej mszy świętej. W tym roku ze względu na zagrożenie epidemiologiczne wiele osób obawia się jednak wizyt w świątyniach i pozostaje w domu. Co zatem z nabożeństwami w święta? Czy mimo wszystko trzeba iść do kościoła? Okazuje się, że niekoniecznie. Arcybiskup łódzki do 27 grudnia przedłużył dyspensę, zwalniając tym samym parafian z obowiązku pójścia na świąteczną mszę. Dyspensa dotyczy wiernych z diecezji kaliskiej i łódzkiej oraz osoby przebywające na jej terenie w czasie świąt. Uczestnictwo we mszy nie jest więc obowiązkowe, ale dozwolone dla chętnych. Osoby, które w święta udadzą się do kościołów, muszą jednak pamiętać o zakrywaniu ust i nosa oraz zachowywaniu dystansu. W kościele zaś może przebywać jedna osoba na 15 metrów kw. Abp Ryś zawarł też w rozporządzeniu wytyczne co do udzielania komunii świętej oraz przystępowania do spowiedzi. Spowiedź musi odbywać się „poza konfesjonałem: w prezbiterium lub bocznej nawie kościoła, bądź w zakrystii lub na zewnątrz kościoła”. Komunia święta nie jest z kolei udzielana do ust. „Osoby, które mimo to domagają się przyjęcia Komunii św. do ust, mogą to uczynić w odrębnej procesji u wskazanego szafarza lub na końcu obrzędu. Nie wolno udzielać Komunii św. naprzemiennie do ust i na dłoń. Komunia dla osób starszych może być dostarczona do miejsca zamieszkania” − napisał abp Ryś. Zobacz też: Gowin zapowiada: skromny...

Ostatnio podczas konferencji premier ogłosił nowe obostrzenia w związku z pandemią koronawirusa . Jednym z nich jest limit osób podczas zgromadzeń, w tym podczas świąt Bożego Narodzenia . Jest to zalecenie rządu, jednak za jego złamanie możemy słono zapłacić. Święta w małym gronie Od 28 listopada do 28 grudnia czeka nas tzw. etap odpowiedzialności. Projekt rozporządzenia dotyczący tego etapu zakłada imprezy i spotkania, w których może uczestniczyć jedynie 5 osób . Obejmuje to również święta Bożego Narodzenia: oprócz rodziny mieszkającej w danym domostwie, można zaprosić maksymalnie 5 gości. Projekt rządkowego rozporządzenia zezwala na organizowanie imprez i spotkań „do pięciu osób, które odbywają się w lokalu lub budynku wskazanym jako adres miejsca zamieszkania, lub pobytu osoby, która organizuje imprezę lub spotkanie”. Projekt rozporządzenia Przepisy dotyczące ograniczeń pojawiły się w projekcie rozporządzenia. Należy je rozpatrywać w kategorii zaleceń, jednak ma to być sygnałem wysłanym przez rząd, by nie organizować masowych spotkań. W projekcie rozporządzenia nie pojawił się zapis o karach, grzywnach i mandatach. Możliwe jest jednak ich nakładanie na podstawie odrębnych przepisów „ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi”. Taka kara może wynieść od 5 do nawet 30 tys. zł. Limit osób – zalecenie Jak podaje portal money.pl, na razie limit 5 osób jest tylko zaleceniem, a rząd decyzje o strategii przebiegu świąt Bożego Narodzenia ma podjąć w połowie grudnia. Jeżeli sytuacja epidemiczna będzie bardzo zła – poza limitem osób, rząd może wprowadzić ograniczenia w przemieszczaniu się. Jednak na podejmowanie takich decyzji na razie jest za wcześnie. Źródło: money.pl Zobacz także: PILNE: Co dalej ze szkołami? Jest decyzja! PILNE: Premier ogłosił ZMIANY...

Małe dzieci uwielbiają bajki. Nic dziwnego, mogą dzięki nim rozwijać wyobraźnię, dowiadywać się wielu ciekawych rzeczy, ale też coraz lepiej rozumieć otaczający je świat . Opowiadanie dziecku bajki może być o wiele lepszym pomysłem na wytłumaczenie mu różnych rzeczy niż zwykłe, nudne objaśnianie słownikowe. Ta bajka wyjaśnia, kto potrzebuje Bożego Narodzenia, oczywiście w prosty, łatwy w odbiorze sposób, tak, by zrozumiały go nawet najmłodsze dzieci. Bajka "Komu potrzebne jest Boże Narodzenie?" Ciemnej nocy, gdy z chmury sypał gęsty śnieg, na gałęziach choinki siedziały zmarznięte wróble. Tymczasem z nieba na ziemię wędrował Aniołek... W jednej ręce niósł złoty dzwoneczek, a w drugiej małą latarenkę. – Hop, hop – przeskakiwał Aniołek ze śniegowego płatka na płatek i podzwaniał dzwonkiem, aż doszedł do ziemi i usiadł na płocie. A koło płotu przechadzał się szarobury Kocur. – Co tu robisz? I czemu tak głośno dzwonisz? – spytał. – Nie wiesz? Przypominam wszystkim, że niedługo Boże Narodzenie – odpowiedział Aniołek. I zawołał anielskim głosikiem: – Święta, nadchodzą święta! – A po co komu te święta? – mruknął Kot. – Komu są potrzebne? – Jak to? – zadziwił się Aniołek. – Wszyscy o nich pamiętają, bo wszystkim są potrzebne! – i znów zadzwonił złotym dzwonkiem. – Wszystkim? To znaczy komu? – dopytywał się Kocur. Aniołek, słuchając Kota, śmiał się tak, że aż spadł z płotu. Otrzepując skrzydła, mówił: – Święta potrzebne są choinkom, żeby mogły przystroić się w kolorowe ozdoby, potrzebne są też gwiazdom, żeby mogły urosnąć na czubkach choinek. – Mrau... i jeszcze komu? – Mamie – mówił Aniołek do kociego ucha. – By założyła piękną sukienkę, i tacie, który pokaże, jaki...