W ciąży hormony zmieniają się też u ojca!
Niesamowite wnioski opublikowali naukowcy z Michigan. Uważają bowiem, że w ciąży nie tylko u kobiety zachodzą zmiany hormonalne. O ile poziom hormonów w ciąży skacze u mam, tak u przyszłych ojców znacznie spada m.in. testosteron.
Naukowcy z Uniwersytetu w Michigan udowadniają, że gdy para spodziewa się dziecka nie tylko u mamy zachodzą hormonalne zmiany. Nowa nauka sugeruje, że w przypadku przyszłych tatusiów ojcostwo zbiega się ze spadkiem dwóch hormonów: testosteronu i estradiolu. Do tej pory badania naukowe potwierdzały, że spadek hormonów odnotowano u ojców, którym właśnie na świat przyszło dziecko. Teraz badacze z Michigan poszli o krok dalej i udowadniają, że poziom hormonów zmniejsza się też u ojców już w czasie trwania ciąży.
Skąd skoki hormonów u przyszłych tatusiów?
Naukowcy twierdzą, że badają dopiero przyczyny tych zmian. Jednak twórcy tej teorii mają swoje przypuszczenia…
- Te zmiany mogą wynikać z psychologicznych zmian, których ojcowie doznają, kiedy przygotowują się do nowej roli bycia tatą. Wówczas w ich sposobie myślenia i życiu zachodzi wiele zmian. m.in. zmiany w ich romantycznych stosunkach, albo nawet przemiana fizyczna, której ludzie doświadczają wraz ze swoimi partnerami w ciąży – uważa Robin Edelstein, profesor nadzwyczajny psychologii przy Uniwersytecie Michigan.
Stąd też podejrzenie, że panowie, którzy mają ciężarne żony dostają brzuszków nie tylko przez to, że towarzyszą swojej wybrance w kulinarnym dogadzaniu, ale również zachodzą u nich zmiany hormonalne, które mogą mieć wpływ m.in. na zwiększony apetyt.
Czytaj też: Faceci w ciąży
Ciąża kobiety upuszcza testosteron tatusiowi
Badania zostały przeprowadzone na 29 parach w wieku od 18 do 45 lat, które oczekują dziecka. Wyniki badań opublikowane zostały w amerykańskim czasopiśmie Human Biology. Przebadano ślinowy testosteron, kortyzol, estradiol w czterech fazach trwania ciąży; w 12, 20, 28 i 36 tygodni ciąży. U kobiet wykrywano wzrost ogółem 4 hormonów, podczas gdy u ojców zdecydowany spadek m.in. testosteronu (który wiąże się m.in. z rodzicielską opieką) i estradiolu (który wiąże się z opieką i tworzeniem więzi).
Co wy o tym sądzicie?
Jakie są wasze obserwacje drogie mamy w tej materii. Zauważyłyście u swoich partnerów/mężów zmiany hormonalne po tym, jak dowiedzieli się o ciąży. Płakali z wami oglądając melodramat, mieli zachciewajki kulinarne, albo dostali podobnie jak wy ciążowego brzuszka? Ciekawi jesteśmy jak odniesiecie się do tych naukowych doniesień. Piszcie.
Polecamy: