Matczyna miłość

Czy przyjaźń między matką a córką jest możliwa?
mama i córka
przyjaźń
matczyna miłość

„Nie mam partnera, ale moja córka mi to rekompensuje – jest jak przyjaciółka i powiernica” [LIST DO REDAKCJI]

„Owszem, teraz to ja głównie opowiadam córci o swoich kłopotach w pracy czy z mężczyznami, którzy próbują mnie poderwać, ale przecież wkrótce to się zmieni i Agatka będzie mi się zwierzać ze swoich problemów, także tych sercowych. Teraz niewiele mówi, i nic w tym dziwnego, bo jakież znowu problemy może mieć 8-letnie dziecko?!”.
redakcja mamotoja.pl
„Nie kocham swoich dzieci tak samo. Tak naprawdę kocham tylko jedną z córek” [LIST DO REDAKCJI]
mama i córka
matczyna miłość

„Nie kocham swoich dzieci tak samo. Tak naprawdę kocham tylko jedną z córek” [LIST DO REDAKCJI]

Zastanawiam się, ile matek głowiło się nad tym, czy nie są czasem „popsute”. Bo nie kochają swoich dzieci tak samo, a przecież tak nie wolno. Bo wszystkie matki tak mają z automatu. Bo dopuszczalne jest jedynie, by matka jedno dziecko kochała miłością wielką jak Pacyfik, a drugie – miłością wielką jak Atlantyk. A co, jeśli jedno dziecko faktycznie się kocha, a drugiego nie?
redakcja mamotoja.pl
Urodziłam dziecko w klasie maturalnej. Wszyscy mówili, że zmarnowałam sobie życie, a to był początek czegoś pięknego
młoda mama
matczyna miłość

„Urodziłam dziecko w klasie maturalnej. Wszyscy mówili, że zmarnowałam sobie życie, a to był początek czegoś pięknego” [LIST DO REDAKCJI]

Mam na imię Basia, mam 38 lat i… pełnoletniego syna. Kiedy moi rówieśnicy pisali maturę, ja zdawałam swój najważniejszy egzamin dojrzałości – najpierw na porodówce, a potem w domu, gdy zajmowałam się swoim skarbem. Pewnie, że nieraz się pomyliłam… Ale zdałam ten egzamin i dziś śmiało mogę powiedzieć, że był dla mnie furtką do pięknego życia.
redakcja mamotoja.pl
Mama ogoliła głowę z miłości do córki
matczyna miłość

Miłość matki nie zna granic! Zrobiłabyś to samo dla swojego dziecka? (Uwaga, SZOKUJĄCE!)

Matka dla dziecka jest w stanie zrobić niemal wszystko, także kosztem samej siebie. A jak może pomóc, jeśli dziecko zachoruje na raka? Ta kobieta pokazała niesamowitą siłę matczynej miłości w obliczu choroby i strachu. Jej gest wzruszył nie tylko jej córkę, ale i rzesze internautów. Filmik bije rekordy popularności!
Magdalena Drab
Miłość ponad uprzedzenia
sport
kampania społeczna
matczyna miłość

Ponad połowa olimpijczyków była gnębiona w dzieciństwie

To właśnie mama jest osobą, która potrafi dostrzec potencjał w swoim dziecku. Większość olimpijczyków sportowych uważa, że miłość mamy pomogła im w spełnieniu marzeń i osiągnięciu celów. Gdyby nie ona, nie byliby tym, kim są.
Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska
kampania P&G
kampania społeczna
matczyna miłość
dziecko sportowiec

Miłość ponad wszystko? Tak może kochać tylko mama!

W oczach matek dzieci zawsze są zwycięzcami, ale to ich wiara daje siłę, by mogły osiągać sukcesy. Zobacz wzruszające wideo.
Dominika Bielas
nastolatek bałagan
zmęczenie
sprzątanie domu
matczyna miłość

Ta mama zrozumiała, dlaczego ciągle sprząta po dziecku. A Ty już wiesz?

Na pewno nie raz zdarzyło Wam się poczuć zniechęcenie. Ciągłe sprzątanie po dzieciach jest naprawdę męczące. Zwłaszcza gdy nasi synowie czy córeczki, wcale nie okazują nam wdzięczności.
Ewa Podleśna-Ślusarczyk
Miłość matki jest największa
miłość
miłość do dziecka
miłość macierzyńska

Oto najpiękniejszy list o miłości matki. Do każdej z nas: koniecznie!

Ten list chwyta za gardło! Musisz to przeczytać. To o twojej miłości i o jej ciężarze. O tym, że każda z nas ma w sobie radość i troskę. Chwile zwątpienia i siły. Że nie ma większej miłości, niż miłość matczyna.
Karolina Stępniewska
poród, noworodek
macierzyństwo
poród
bliźnięta

Tuliła noworodka i płakała, a wtedy stał się cud - film

Po obejrzeniu filmu naprawdę uwierzysz, że matczyna miłość pokona wszystko. To historia opowiedziana przez matkę, która wspomina najgorszy, a zarazem najlepszy dzień w swoim życiu.
Marta Kabulska
mama, noworodek, leżeć, tulić
rozwój dziecka
macierzyństwo
noworodek

Jak rodzi się uczucie do dziecka

Dziewięć miesięcy niewygody, zmiany nastrojów, potem ból podczas porodu... To wszystko jednak zupełnie przestanie się liczyć, kiedy pierwszy raz spojrzysz w oczy swojej kruszynki. Dlaczego tak się dzieje – wyjaśnia Małgorzata Ohme, psycholożka.
Magdalena Kawka