Reklama

Kiedy małżeństwo zorientowało się, że płonie rozkładana kanapa, na której śpią – była godzina 6 rano. Ugasili pożar wodą, ale na miejsce wezwali straż pożarną i policję.

Reklama

Na szczęście szybko się zorientowali

Trudno wyobrazić sobie, do czego mogłoby dojść, gdyby małżeństwo w porę nie zorientowało się, że płonie ich łóżko. 28-letni mężczyzna ma jedynie lekko ranną rękę, jego 27-letniej żonie nic się nie stało. Ogień nie zdążył też rozprzestrzenić na salon, w którym stała kanapa.

Przyznał, że zrobił to specjalnie

Policjanci, którzy zjawili się na miejscu zajścia, przeprowadzili śledztwo, z którego wynikło, że sprawcą podpalenia był 8-letni syn pary.

„8-latek powiedział rodzeństwu, a także policji, że celowo podpalił materac na rozkładanej sofie w salonie mieszkania. Dziecko zostało wówczas umieszczone przez policję pod odpowiednią opieką lekarską. Zawiadomiony i zaangażowany został także Urząd ds. Młodzieży”.

Źródło: rtl.de

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama