„Gdy pojawiła się Lena, to był taki pierwszy moment, kiedy uświadomiłam sobie brak mamy. Moja ówczesna teściowa rzadko nas odwiedzała, a kiedy się pojawiała, miałam poczucie, że wszystko robię źle przy dziecku” – powiedziała Anna Dereszowska w rozmowie z „Życiem na gorąco”.

Reklama

Aktualna teściowa okazała się w porządku, teść… nie

Obecnie Anna Dereszowska jest w związku z Danielem Duniakiem. Relacje z jego mamą od początku układały się dobrze, ale nie można powiedzieć tego o relacjach z ojcem. Jeszcze zanim aktorka poznała rodziców partnera, wiele myślała o tym, jak zostanie przez nich przyjęta. Najbardziej obawiała się, czy zaakceptują fakt, że partnerka ich syna ma już dziecko.

„Na szczęście trafiłam na wspaniałą teściową. Z teściem było inaczej. Czułam, że deprecjonuje to, co robię. Choć Daniel twierdzi, że to nieprawda, teść długo miał własne wyobrażenia na temat mojej pracy, nie doceniał mnie”.

Dobrzy teściowie to skarb

Z czasem okazało się, że relacje z teściem również się ułożyły. Po trudnych doświadczeniach z byłą teściową Anna Dereszowska tym bardziej docenia zgodę między nią a rodzicami partnera.

„Muszę przyznać, że trafiłam dobrze i lubię się spotykać z moimi teściami”.

Zobacz także

To ważne, zwłaszczazwłaszcza że ich rodzina całkiem niedawno się powiększyła. Mama Leny i Maksymiliana w listopadzie 2021 roku urodziła synka Aleksandra.

Źródło: Życie na gorąco, jastrzabpost.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama