Obostrzenia związane z pandemią koronawirusa w Polsce mają zostać przedłużone do 30 listopada 2021 roku – wynika z projektu rozporządzenia Rady Ministrów o ograniczeniach, nakazach i zakazach w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Rozporządzenie to modyfikuje jednak dotychczasowe regulacje dotyczące zakrywania ust i nosa.

Reklama

Maseczki w szkołach i na uczelniach od listopada

W projekcie, który trafił do wykazu prac legislacyjnych rządu, czytamy, że maseczki na terenie szkół będą obowiązkowe „w czasie poza zajęciami”, chyba że „inaczej postanowi kierujący takim podmiotem”. Noszenie maseczek podczas przerw, gdy dziecko ma kontakt z większą liczbą osób, ma na celu ograniczenie transmisji wirusa.

Nakaz zakrywania ust i nosa miałby dotyczyć: „szkół, placówek oświatowych, uczelni, instytutów badawczych, instytutów naukowych Polskiej Akademii Nauk, międzynarodowych instytutów naukowych utworzonych na podstawie odrębnych ustaw działających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub federacji podmiotów systemu szkolnictwa wyższego i nauki”.

Zalecenie czy obowiązek?

Warto zaznaczyć, że ustawa jednocześnie zakłada możliwość „elastycznego podejmowania decyzji” przez dyrektorów i rektorów w zależności od sytuacji epidemicznej „uwzględniającej takie czynniki jak liczba zaszczepionych osób czy też wskaźnik zachorowań w danej miejscowości”.

Dotychczas to szkoły i uniwersytety same podejmowały decyzje dotyczące noszenia maseczek. Nie było w tej sprawie żadnego rozporządzenia, a jedynie zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego, ministra zdrowia oraz ministra edukacji i nauki, by „w miarę możliwości zachowywać dystans i zasłaniać nos i usta”.

Zobacz także

Źródło: wyborcza.pl, radiozet.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama