Pierwsze tygodnie macierzyństwa mogą być trudne, nie tylko dlatego, że się nie wysypiamy, nie możemy odnaleźć w nowej roli, boimy się, że zrobimy coś źle, cierpimy na baby blues lub – co gorsza – depresję poporodową. Problemem jest też ból fizyczny, którego doświadczamy jako nowe mamy – najpierw podczas porodu, potem w połogu. Rzadko jednak myślimy o innym bardzo bolesnym problemie, wiele z nas nawet nie wie, że może on być aż tak dotkliwy – to błąd, bo zapalenie piersi zdarza się częściej, niż myślisz. Ta matka, blogerka MamaClog z Wielkiej Brytanii, postanowiła przestrzec inne mamy, żeby nie skończyły tak jak ona – w szpitalu, pod kroplówką, w bardzo złym stanie. Wszystko dlatego, że zignorowała pierwsze objawy zapalenia piersi.

Reklama

Nikt jej nie powiedział o zapaleniu piersi

MamaClog karmi swojego synka od roku, a jej profil na Instagramie pełny jest zdjęć przedstawiających macierzyństwo. Jednak jedno z ostatnich zdjęć jest inne: kobieta leży w szpitalu, podłączona do kroplówki, jej pierś jest czerwona i obrzmiała, a ona wyraźnie cierpi. W komentarzu napisała, że karmienie piersią nie było dla niej łatwe. Pokarm pojawił się dopiero po 5 dniach – nie wiedziała, że może to tyle trwać i nikt nie przygotował jej na to, co może się wydarzyć, kiedy mleko w końcu się pojawi. W szpitalu nie otrzymała pomocy w karmieniu piersią, była jedyną mamą na oddziale, która nie karmiła mieszanką.

Początki karmienia była trudne i bolesne. Miała poranione sutki, płakała, ale wciąż karmiła. "Nikt mi nie powiedział, że karmienie piersią może boleć. Nikt mi nie pokazał, jak prawidłowo przystawiać do piersi". To jednak nie wszystko. Ponieważ wstydziła się karmić w miejscach publicznych, często czekała z karmieniem na bardziej sprzyjające warunki. Skończyło się zapaleniem piersi – najpierw zastój, potem zatkane przewody mleczne, piersi były powiększone, twarde, silnie czerwone i gorące. Pamiętaj: jeśli zauważysz takie objawy u siebie, działaj od razu!

Sepsa w ciągu jednej nocy

Blogerka tak opisuje to, co jej się przydarzyło: "Obudziłam się o 3 w nocy z dreszczami. Włożyłam szlafrok, wzięłam dodatkowe koce i próbowałam nakarmić syna. Ten ból. Był rozdzierający. Trzęsłam się i pociłam, a jednocześnie było mi zimno aż do szpiku kości. O 5 obudziłam swojego chłopaka i powiedziałam, że muszę jechać do szpitala. Mój ojczym, który jest lekarzem, zmierzył mi temperaturę, powiedział, że jest lekko podwyższona, żebym wzięła paracetamol i spróbowała zasnąć.

O 7.00 rano nadal nie spałam, ale teraz dodatkowo wymiotowałam. Zmierzył mi jeszcze raz temperaturę. 40℃. W ciągu jednej nocy rozwinęła się sepsa. Wszystko dlatego, że nie rozpoznałam objawów zapalenia piersi".

Zobacz także

W szpitalu dostała morfinę, najsilniejsze antybiotyki i rozdzielono ją z dzieckiem na dwa dni. "Byłam załamana. Podczas pobytu w szpitalu wiele razy prosiłam o laktator, ponieważ jeśli nie opróżniałabym piersi, zapalenie tylko by się pogarszało (i tak się stało). Pielęgniarka odpowiedziała, że nie mogą znaleźć laktatora, bo nie mają wielu karmiących matek na oddziale". Teraz MamaClog dzieli się z innymi mamami swoją historią, żeby szerzyć wiedzę o zapaleniu piersią i ustrzec inne kobiety przed tym, co ją spotkało.

Nawał, zastój, zapalenie – co powinnaś wiedzieć?

Nawał pokarmu pojawia się zazwyczaj 2 lub 3 dni po porodzie naturalnym, a ok. 5 dnia po cesarskim cięciu. To wtedy piersi zaczynają intensywnie produkować mleko. Przystawiaj dziecko często do piersi w tym czasie, żeby unormować laktację i nie dopuścić do zastoju pokarmu lub zapalenia piersi. A jak rozróżnić te dolegliwości karmiących mam?

Nawał pokarmu:

  • piersi są przepełnione i nabrzmiałe
  • twarde jak kamień
  • bolą przy dotyku
  • może pojawić się stan podgorączkowy

Przystawiaj często dziecko do piersi, przed karmieniem rób ciepły okład piersi i odciągaj trochę pokarmu, po karmieniu weź chłodny prysznic lub zrób zimny okład, pij dużo wody.

Zatkanie przewodu mlecznego

  • wyczuwalne bolesne zgrubienie w piersi, nie znika po karmieniu
  • skóra zaczerwieniona w miejscu zgrubienia

Postępuj, jak przy nawale pokarmu.

Zapalenie piersi:

  • piersi są twarde, mocno zaczerwienione, obrzmiałe i silnie bolesne
  • wysoka gorączka
  • dreszcze
  • bóle mięśni i kości
  • ból głowy

Zapalenie piersi trzeba leczyć! Jeśli po 24 godzinach od zaobserwowania zastoju lub zatkania przewodu mlecznego nie ma poprawy, idź do lekarza. Przepisze ci antybiotyk – poproś o taki, który można zażywać podczas karmienia piersią. Nie odstawiaj dziecka od piersi, to tylko pogorszy twój stan.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama