Reklama

Skoczek niedawno obwieścił światu, że niebawem po raz pierwszy zostanie tatą! Ogromnemu szczęściu towarzyszą jednak także liczne obawy. Są one spowodowane empidemią koronawirusa, której konsekwencją jest między innymi to, że szpitale wstrzymują porody rodzinne.

Reklama

Szczęście zmieszane z obawami

Skoczek przyznał, że poza radością czuje również niepokój: „Oczekuję w takiej lekkiej niepewności, bo nie wiemy, co się będzie działo, co będzie ze szpitalami. Jest dużo tych niepewności, ale wierzę, że wszystko pójdzie po naszej myśli”.

Czas z dzieckiem

Dawid nie ukrywa, że gdy na świat przyjdzie jego pierwsze dziecko, chciałby dużo czasu poświęcić rodzinie: „Dobrze by było, żeby końcówka roku, w okolicach Świąt, była luźniejsza. W tym okresie zostanę tatą i fajnie by było być w tym czasie w domu (...) Zostało jeszcze troszkę czasu do rozwiązania. Modlę się tylko, by wszystko było w porządku. Póki co wszystko na to wskazuje”.

Źródło: pudelek.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama