Reklama

Dzieciństwo może przesądzić o całym dalszym życiu. Wieloletnie obserwacje psychologów pokazują, że trudne dzieciństwo, w którym jest przemoc fizyczna, emocjonalna i zaniedbania rodzicielskie sieją spustoszenie w psychice dziecka. Odciskają mocne piętno na jego funkcjonowaniu w dorosłym życiu. Pewnie większość rodziców w założeniu chce zapewnić swojemu dziecku dobre dzieciństwo. Czy to się udaje? Ten raport daje nam na to odpowiedź.

Reklama

Co 10 dziecko jest nieszczęśliwe

10 procent polskich dzieci jest nieszczęśliwych - wynika z raportu „Prawa dziecka z perspektywy dzieci, rodziców i nauczycieli" przeprowadzone przez UNICEF Polska, ABR SESTA i SYNO z okazji 30. rocznicy uchwalenia Konwencji o prawach dziecka. Polska podpisała i ratyfikowała ją w 1991 roku.

Raport pokazał, że 75 procent polskich dzieci czuje się szczęśliwymi, a 15 procent ocenia swoje samopoczucie na co dzień jako przeciętne. Według UNICEF Polska są trzy elementy pozwalające na kluczowy rozwój dziecka:

  • odpowiednie warunki życia,
  • edukacja dobrej jakości,
  • wysoki poziom opieki zdrowotnej.

Im większe dziecko, tym bardziej smutne

Badania wykazały, że to czy dziecko czuje się szczęśliwe, w dużym stopniu zależy od jego wieku. Najlepiej mają maluchy - czują się najbardziej szczęśliwe. Ale z roku na rok, wraz z wiekiem, poziom dobrego samopoczucia zaczyna się u nich obniżać.

Co 10 dziecko doświadczyło przemocy

Raport pokazał, że co dziesiąte dziecko doświadczyło przemocy fizycznej, co czwarte natomiast - słownej, najczęściej ze strony rówieśników i najbliższych.

Przyjaciele najważniejsi

Okazuje się, że to relacje z przyjaciółmi oraz koleżankami i kolegami mają największe znaczenie dla dziecka. Gdy układają się dobrze - dziecko jest szczęśliwe. I na odwrót - złe relacje z rówieśnikami bardzo obniżają jego dobre samopoczucie.

Jak podkreśliła w rozmowie z PAP Agnieszka Telusiewicz-Pacak z UNICEF Polska, największy wpływ na zadowolenie dzieci, zwłaszcza tych starszych, mają przede wszystkim relacje z przyjaciółmi.

Rodzice przeceniają swoją rolę?

Na kolejnym miejscu najważniejszych spraw dla dziecka znalazły się relacje z rodziną oraz możliwość realizowania swojego hobby.

„Rodzice nieco przeceniają swoją rolę - myślą, że to oni są na pierwszym miejscu, a badanie wskazuje, że są to jednak przyjaciele" - zauważyła ekspertka UNICEF.

Szkoła dobija

To bardzo smutny wniosek, ale raport pokazuje, że to właśnie w szkole dziecko doświadcza najwięcej negatywnych emocji. Z powodu nauczycieli, przeładowanego programu nauczania i zachowania kolegów.

„To, co źle wpływa na samopoczucie i czyni dzieci nieszczęśliwymi to głównie kwestie związane ze szkołą - złe relacje z nauczycielami, zbyt duże wymagania stawiane dzieciom oraz złe relacje z rówieśnikami" - powiedziała Telusiewicz-Pacak.

Czy dzieci znają swoje prawa?

Okazuje się, że tak - aż 95 procent badanych dzieci słyszało o swoich prawach, najczęściej w szkole. Jedno na troje dzieci w wieku 12-17 lat zadeklarowało, że ich prawa zostały kiedyś złamane. Potwierdzają to nauczyciele - co trzeci z nich uważa, że prawa dzieci są łamane przez rodziców.

Co na to opiekunowie? Co piąty z nich jest zdania, że prawa dziecka utrudniają wychowanie, a ogólną znajomość tychże praw deklaruje połowa badanych rodziców.

Dzieci chcą decydować o tym, co robią

Tymczasem dzieci - i to także wykazał raport - chciałyby mieć większy wpływ na decyzje podejmowane w domu. Chodzi o to, aby mogły decydować o obowiązkach domowych i tym, jak spędzają wolny czas.

W szkole dzieci chciałyby decydować np. o tym, co dostają do jedzenia w stołówce lub mieć wpływ na kształt wycieczek szkolnych.

Raport uświadamia, jak wiele jest jeszcze do zrobienia dla naszych dzieci, gdzie popełniamy błędy i gdzie leży klucz do sukcesu. Jesteście zaskoczone jego wynikami? Zgadzacie się, że polska szkoła tłamsi nasze dzieci? Podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach.

Źródło: pap.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama