W sieci nie brakuje fit mam, które z chęcią pokazują perfekcyjne ciała zaraz po porodzie. Płaski brzuch, zero rozstępów i obwisłej skóry. Wszystkie zapewniają, że to normalne i naturalne, a także, że jedynie wystarczy o siebie odpowiednio zadbać. Niestety rzeczywistość nie jest tak kolorowa, o czym przekonuje się boleśnie wiele kobiet.

Reklama

Magia internetu

Choć internet to narzędzie dzięki, któremu mamy szybki dostęp do wielu informacji, to jednocześnie jest to narzędzie, które pozwala na … manipulację. Na szczęście coraz więcej kobiet pokazuje, jak jest naprawdę. Szwedzka blogerka Sandra Uhrding na swoim profilu na Instagramie pokazuje sztuczki dzięki, którym fotografowana osoba wygląda idealnie. Zdjęcia takie zestawia ze swoim rzeczywistym obrazem. Odpowiedni szlafrok, spodnie lub bielizna modelująca z wysokim stanem, wciągnięty brzuch i mamy perfekcyjną sylwetkę zaledwie 11 dni po porodzie!

Typowa mama?

Sandra nie wstydzi się pokazać, jak jest naprawdę i dodatkowo obnaża wiele kobiet, które chcą uchodzić za idealne. Niektóre panie, owszem mogą mieć płaski brzuch niemalże zaraz po porodzie, ale oprócz ćwiczeń czy kosmetyków, trzeba pamiętać, że dużą rolę odgrywa natura. Każda z nas ma trochę inne predyspozycje, a ciało potrzebuje czasu, by się zregenerować po 9 miesiącach ciąży i niekiedy trudnym porodzie. Sam połóg także nie jest łatwy dla organizmu.

Sandra zapewnia, że nad ciałem warto i trzeba pracować, ale też trzeba dać sobie czas i być dumnym z tego, czego dokonał organizm. Blogerkę pokochały mamusie z całego świata, dziękując za jej realistyczne posty. Trzeba przyznać, że taka forma zdecydowanie lepiej motywuje do działania niż idealne ciało!

Źródło: thebump.com

Zobacz także

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama