Reklama

Becca Ashe z Anglii karmi piersią 4-letniego synka i zamierza to robić co najmniej do jego 5. urodzin. Wcześniej karmiła córkę, aż ta poszła do szkoły. Nie wszyscy rozumieją jej decyzję.

Reklama

Karmi piersią nieprzerwanie od 8 lat

Karmienie piersią okazało się dla tej mamy niezwykle korzystne, chociaż przed urodzeniem dzieci wcale nie zamierzała karmić aż tak długo. Gdy jednak przeczytała, że dzięki długiemu karmieniu zmniejsza się ryzyko zachorowania na raka piersi, postanowiła nie odstawiać dzieci przynajmniej do ukończenia przez nie 5 lat.

Becca Ashe dotrzymała postanowienia i karmiła córkę aż do momentu, gdy ta rozpoczęła naukę w szkole (w Wielkiej Brytanii to 5. rok życia). Wszystko wskazuje na to, że z młodszym synem, który w wieku 4 lat pije mleko z piersi mamy 2 razy dziennie, będzie podobnie. Kobieta, która pracuje jako doradca laktacyjny, karmi już więc od 8 lat bez przerwy. Niestety, musi przy tym zmagać się z nieprzychylnymi opiniami postronnych ludzi.

„Czuję na sobie te osądzające spojrzenia w miejscach publicznych, nie mówiąc już o internetowym hejcie. (...) Wiem, że dla niektórych może być to dziwne, ale osobiście nigdy nie miałam negatywnych doświadczeń. Wydaje mi się, że czasem mamy nakłania się do mleka modyfikowanego nawet przy najmniejszym problemie, tymczasem jestem zdania, że powinny wiedzieć o benefitach wynikających z karmienia piersią” – tłumaczyła 35-latka w rozmowie z „Daily Mail”.

Poza korzyściami zdrowotnymi dla mamy i dziecka Becca Ashe podkreśla też aspekt emocjonalny karmienia piersią. To dla niej wyjątkowe chwile! Z tego powodu nie zamierza ulegać presji otoczenia i kończyć karmienia.

„Karmienie piersią to w tym wypadku doskonały sposób na połączenie pod koniec dnia.” – powiedziała mama dwojga dzieci.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama