Znany muzyk pokazał zdjęcie chorej córeczki. "Ja bym nie dał rady" – piszą internauci
"Trzeba odwagi, siły, poświęcenia, aby podjąć ryzyko opiekowania się takim człowiekiem. Ja bym nie dał rady" – napisał jeden z internautów. Zgadzasz się z nim?
Bartek Królik, muzyk znany z zespołu Sistars, już po raz drugi został tatą! Gdy na świecie pojawiła się Jagoda, od razu opublikował jej zdjęcie na Instagramie. Zdjęcie wywołało lawinę komentarzy. Wszystko przez to, że Jagoda ma zespół Downa.
"Trzeba odwagi, by podjąć takie ryzyko"
Jagoda przyszła na świat 7 lipca. Dzień po narodzinach dumny tata opublikował zdjęcie z dziewczynką na rękach z podpisem: "Moja córeczka Jagoda". Do zdjęcia dodał hasztagi – "zespół Downa", "linia prosta", "bardziej kochani". Pod zdjęciem pojawiło się wiele komentarzy z gratulacjami, jednak nie tylko. Jeden z internatów napisał: "Z dziecka z Zespołem Downa wyrośnie dorosły, a to implikuje wiele następstw. Trzeba odwagi, siły, poświęcenia, aby podjąć ryzyko opiekowania się takim człowiekiem. Ja bym nie dał rady". "Szacunek za odwagę!" – dodał inny. Czy o kimś, kto kocha własne dziecko, można mówić, że jest "odważny"?
Dziecko z zespołem Downa nie jest gorsze
Obecność 21. chromosomu często można rozpoznać już w pierwszym trymestrze ciąży. Dzieci z zespołem Downa rozwijają się inaczej niż zdrowe maluchy. Trzeba pamiętać, że zespół Downa to nie choroba, a zespół schorzeń, które utrudniają funkcjonowanie w społeczeństwie. Dzieci z ZD mogą mieć trudności w sferze poznawczej, co prowadzi do niepełnosprawności intelektualnej. Nie da się przewidzieć, jak będzie przebiegał rozwój dziecka z ZD. Rodzice powinni zrobić wszystko, żeby maksymalnie wykorzystać potencjał dziecka, by w przyszłości było jak najbardziej samodzielnym dorosłym.
Odwaga, by zostać ojcem?
Zespół Downa wywołuje strach – nie tylko u rodziców (czy przyszłych rodziców), ale również u przypadkowych osób, które po raz pierwszy się z nim stykają. Jednak czy wychowywanie dziecka z zespołem Downa świadczy o odwadze? Czy nie jest tak, że wychowywanie każdego dziecka jest pewnego rodzaju aktem odwagi? Wychowywanie zdrowego malca jest pełne wyzwań, wychowywanie dziecka niepełnosprawnego czy w pewien sposób odstającego od normy jest jeszcze trudniejsze. Mimo to, czy można nazywać podjęcie się opieki nad takim dzieckiem "ryzykiem"? Każe rodzicielstwo wiąże się z ryzykiem. Ze strachem o dziecko, z odpowiedzialnością, ale także z ogromną radością i jeszcze większą miłością...
Co o tym myślicie? Piszcie w komentarzach!
Zobacz także: Zespół Downa. Najważniejsze informacje w pigułce
Źródło: Instagram