Reklama

Wspólnym modlitwom podczas szkolnych uroczystości sprzeciwili się rodzice uczniów z nowej szkoły na warszawskim Wilanowie. Wielu z nich oburzyła obecność księży, którzy święcili sale szkolne. W odpowiedzi na protesty ratusz wystosował pismo do dyrektorów wszystkich szkół w Warszawie: księża będą mogli brać udział w imprezach szkolnych, ale zakazuje się im odprawiania modlitw.

Reklama

Nie będzie modlitw w szkołach?

Szkoła ma być świecka − twierdzą władze Warszawy i zakazują księżom odprawiania modlitw oraz rytuałów święcenia podczas ważnych szkolnych wydarzeń. „Należy pamiętać, aby uroczystości otwarcia placówek oświatowych odbywały się z poszanowaniem autonomii środowisk szkolnych i praw wynikających z konstytucji” − można było przeczytać w liście od wiceprezydent Warszawy, Renaty Kaznowskiej. Takie instrukcje otrzymali od ratusza dyrektorzy warszawskich szkół.

„Pismo nie zakazuje duchownym udziału w szkolnych uroczystościach. Mają do tego prawo, jak wszyscy inni nauczyciele. Dyrektorom przypomniano tylko w piśmie, by duchowni nie inicjowali na tych uroczystościach modlitw, bo część uczniów i rodziców może sobie tego nie życzyć” − przypomina Karolina Gałecka, rzeczniczka ratusza, cytowana przez Gazetę Wyborczą.

Egzekwowanie rozdziału Kościoła od państwa przez władze Warszawy nie podoba się jednak radnym z PIS. Cezary Jurkiewicz i Błażej Poboży przekonywali w piątek pod stołecznym ratuszem, że działania administracji Rafała Trzaskowskiego to w rzeczywistości zwalczanie obecności Kościoła w życiu społecznym. „Czy kolejnym krokiem będzie usuwanie krzyży z placówek oświatowych?” − pytali prowokacyjnie radni. Ratusz zaprzecza, aby planował zakazać wieszania krzyży w szkołach. Jak donosi Gazeta Wyborcza, władze Warszawy zaleciły jedynie szkołom, by lekcje religii organizować na pierwszej bądź ostatniej godzinie lekcyjnej. Dzięki temu uczniowie, którzy nie uczęszczają na religię, nie będą tracić czasu, czekając na kolejne lekcje.

Źródło: warszawa.wyborcza.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama