W sobotę (24.09.2022 r.) jadący ulicami Łukowa policjanci zauważyli samochód, który zatrzymał się na środku skrzyżowania, szukając pomocy, ponieważ kilkumiesięczne dziecko znajdujące się w aucie potrzebowało natychmiastowej eskorty w dotarciu do lekarza.

Reklama

„Roztrzęsiony i zdenerwowany mężczyzna poprosił mundurowych o pomoc, chciał jak najszybciej dotrzeć do szpitala. Młodszy aspirant Grzegorz Wesołowski i młodszy aspirant Radosław Ochmański usłyszeli jedynie, że w audi znajduje się nieprzytomne pięciomiesięczne dziecko, które natychmiast musi dotrzeć do lekarza” – wyjaśnia aspirant sztabowy Marcin Józwik z łukowskiej Policji.

Bohaterski czyn policjantów

Policjanci nie wahali się ani chwili, by pomóc maluszkowi, ponieważ wiedzieli, że w tej sytuacji liczy się dosłownie każda sekunda. Natychmiast włączyli w radiowozie sygnały i pilotowali przez miasto pojazd z dzieckiem.

W trakcie jazdy policjanci skontaktowali się także z dyżurnym jednostki i poinformowali go o zaistniałej sytuacji, prosząc, by powiadomił on o całym zajściu Szpitalny Oddział Ratunkowy.

Szybka reakcja i pomoc mundurowych sprawiły, że samochód z dzieckiem w bardzo szybkim czasie dojechał do szpitala, gdzie niezwłocznie maluszkiem zajęli lekarze. Aktualnie nic nie zagraża już życiu i zdrowiu dziecka.

Zobacz także

Nie obawiajcie się w krytycznych momentach prosić policję o pomoc. Eskorta waszego samochodu w takich sytuacjach może uratować wasze życie lub życie waszego dziecka.

Źródło: lublin112.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama